Haczyk w schowkach lotniczych (Odkrycie wszechczasów)

[sw]

Dokonałem dziś niesamowitego odkrycia. Sam jestem zaskoczony, jak mogło to ujść mojej uwadze przez półtora roku jeżdżenia kangurem. Otóż zawsze brakowało mi haczyka na powieszenie marynarki. Dziś odkryłem jego istnienie. Mam wersję ze schowkami lotniczymi, w której nie widać, jakoby był jakiś haczyk. Okazuje się, że mała zaślepka nad drzwiami przesuwnymi się otwiera. Jest ona na zawiasach, a wewnątrz znajduje się haczyk. Dlaczego o tym nie napisali w żadnej instrukcji? Ta zaślepka nawet nie wygląda na taką co by się mogła otwierać!

Tytuł wątku został zmodyfikowany (mod)

[MK]

Podróże kształcą

[Rafal]

skoro tak to ja rozejrze sie w poszukiwaniu wlacznika klimatyzacji, moze mam a tez o niej nie wiem...

[branio]

A ja poszukam wysuwanych skrzydełek i tylnych nóg,potrzebnych do pokonywania przeszkód skokiem

[Alberciak]

A ja zerwę podsufitkę bo może mam szyberdach

[kerry]

...a ja mam kierownicę z lewej strony

[Alberciak]

A ja mam koło pod podłogą

[kerry]

Ja nawet naliczyłem PIĘĆ kół

[branio]

Ludzie
Ludzie
Mój kangurek jeździ a nie skacze
Chyba jakiś wybrakowany

[Rafal]

A ja jezdze i jezdze na tym paliwie za 1,78, ale musze chyba dokupic sobie troche tego za 4,12, wiec powiedzcie gdzie jest wlew paliwa????