www.klubkangoo.pl

przez **cieski** niedziela, 11 czerwca 2006, 20:23

Za filtr powietrza zapłaciłem 35,00 zł i według instrukcji (na filtrze) chyba co 15000 należy go wymienić a Bio Clip (64,00 zł) nie jest zamiast filtra tylko zamiast odkażania bakteriologicznego klimatyzacji. Alternatywa: kupić płyn w sprayu za podobną cenę.
Raczej nie zmniejsza przepływu powietrza bo ma wymiary ok 1 cm średnicy i może 8 wysokości, wkłada się go pomiędzy 2 sąsiadujące lamelki filtra i klipsami łapie z drugiej strony.

cytat:
Bio Clip - jest wkładem antybakteryjnym mocowanym spinkami do filtra kabinowego i służy do dezynfekcji układu klimatyzacji. Jego niewielkie rozmiary pozwalają na stosowanie go razem z prawie 90 procent filtrów kabinowych obecnych na rynku. Środek antybakteryjny umieszczony jest w plastikowej obudowie. Tworzywo z jakiego jest wykonana obudowa oraz jej specjalna konstrukcja powodują systematyczne dawkowanie środka do wnętrza układu.
Dzięki temu nie następuje rozwój bakterii oraz drobnoustrojów w układzie – na parowniku, przewodach, ściankach nawiewu, itp. W odróżnieniu od Clim Pura wkład antybakteryjny nie działa doraźnie, tylko zapobiegawczo. Oznacza to, że w przypadku kiedy istnieje problem przykrego zapachu spray Clim Pur zlikwiduje go natychmiast, natomiast Bio Clip po około pięciu dniach. Bowiem taki czas jest potrzebny aby środek antybakteryjny znajdujący się we wkładzie rozprzestrzenił się w układzie i osiadł na parowniku. Jednak dzięki zastosowaniu wkładu Bio Clip możemy mieć pewność, że problem przez najbliższy rok lub 15 tys. km nie powróci. Ważnym jest, że obydwa produkty mogą być stosowane jednocześnie – Clim Pur aby usunąć przykry zapach lub przeczyścić układ oraz Bio Clip aby mieć pewność, że w układzie nie nastąpi rozwój bakterii i drobnoustrojów.

przez **Brada** wtorek, 8 sierpnia 2006, 22:20

BTW...

A czy ktoś może mi dokłądnie opisać procedurę czyszczenia klimy w kangurze? Tak jakby zaczeło mi leQutko wonić.

przez **_ONE_** środa, 9 sierpnia 2006, 07:04

Grzesiu, http://www.motofocus.pl/technika/technika_2370.php
...to nie o Kangoo, ale warto poczytać :!:

przez **Brada** środa, 9 sierpnia 2006, 17:41

Dzięki Filip!
Czytałem już ten artykul, i kilka podobnych. Z tym że mnie interesuje jak to fizycznie zrobić w Kangurze? Wiem że są jakieś parowniki, odpływy i inne gadgety, ale gdzie tą :-)

sondę włożyć

przez **Bullitt** środa, 9 sierpnia 2006, 17:46

Psikasz na parownik po wyjeciu filtra kabinowego oraz do nawiewów - wkładasz sonde do konca. Postepuj wg instrukcji preparatu. Jedne zalecaja włączanie dmuchawy, inne nie. I polecam Bioclip na filtr. Naprawde duzo daje.

przez **Bullitt** sobota, 26 sierpnia 2006, 15:40

oszzzzzzzzz w mordkę

przez **Brada** sobota, 26 sierpnia 2006, 21:19

Ja bym się conajmniej wk#^%@...

przez **KiK** niedziela, 27 sierpnia 2006, 09:01

Brada napisał(a)::x Ja bym się conajmniej wk#^%@...

Myślę, że chłopak nie tylko się wk#^%@... :evil:

Kuba

przez **PanKot** poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 09:45

Kiedyś zgubilem sam dokumenty i bardzo długo to wspominałem ze złością.
Przykra sprawa.
W ASO to zapewne nikogo za to nie zwolnią - no chybaże to już nie pierwsza sprawa.

Później okaże się, że po Polsce jeździ drugi taki sam samochodzik.

Zasugeruję by na czarnej liście umieścić , również ASO -Szlawski-Centrum Piotrkowie Trybunalskim . Powód !
Przed zakupem pojechałem zweryfikowac ofertę sprzedaży ze stanem faktycznym , jak zobaczyłem GO to wiedziałem że będzie Mój

! ale było jedno ale , stan licznika i rocznik . Umówiliśmy się z właścicielem na sprawdzenie stanu technicznego i grubości powłoki lakieru autka w w/w ASO.
Myślałem ,że będzie wszystko super, specjalnie wybrałem ASO nie jakiegoś fachowca, by nie było niedomówień.
Meritum .
Czekałem na opinię 1,5 h , no z tym ok , ale dalej to wyglądało w ten sposób , przyszedł mechanik i.......... powiedział że z autkiem jest wszystko ok.....ble,ble,ble , ucieszyłem się i poprosiłem o jakiś protokół kontroli sprawności pojazdu i tu zaczeła się jazda .................................
Goście nawet nie wjeżdzali na wytrzasarkę , w ogóle go nie sprawdzali , przynieśli mi ..po czasie ( nie opisuję moich zachowań ) stary wydruk i myśleli że to łyknę .
cenzura .........................................................................................................................................................................................................
Z samochodzikiem było wszystko ok, ale co zdrowia tam straciłem to wiem tylko ja .
A i jeszce nie chcieli mi dać rachunku ,tylko tak na krzywy .........

NIE POLECAM

!

Down under
....................................................................................
Renault Kangoo 1.2 43,0 kW 8V żółty 36892 kkm

www.klubkangoo.pl

Warsztaty (CZARNA LISTA)

Kto przegląda forum