Klamka zewnętrzna drzwi przesuwnych Agatki nie działała. Po zdjęciu tapicerki okazało się, że pękła linka tuż przy samej klamce. Jest to najczęstsze miejsce uszkodzenia, gdyż tam linka trze o inne elementy klamki:
Linkę znalazłem gdzieś w internecie, ale cena 86zł powaliła mnie na kolana. Po ponownym zajrzeniu w drzwi zauważyłem, że linka jest długa (spory zapas), a jej końcówka jest zdejmowalna:
Skróciłem zatem pancerzyk, co było o tyle łatwe, że wykonany jest z tworzywa sztucznego. Na pancerzyk nałożyłem plastikową końcówkę:
Wsunąłem końcówkę na miejsce:
A linkę umocowałem do dźwigienki przewlekając ją przez otwór i mocując rozdwojoną końcówkę "na okretkę" na nakrętce:
Praca zajęła jakieś 40 minut. Nie musiałem zdejmować linki z zamka, co zaoszczędziło sporo zachodu. Działa idealnie! Jeśli ktoś uważa, że nie należy robić prowizorek, to od razu odpowiadam, że takie mocowanie końcówki linki jest solidniejsze niż oryginalne. A zresztą już Majster w książce "Dialogi na cztery nogi" oświecił Docenta, że najtrwalsze są prowizorki. Takie na przykład piramidy to nie budowle, a zwykłe zwały materiału budowlanego, który z jakiś tam względów nie był wykorzystany. Nawiasem mówiąc polecam tę lekturę.