Wątek przeniesiony z działu "Pytam" (mod)
i to z pomoca Szanownego kolezeństwa. Jak przystało na elektronika od rana kontakt w łapy i dawaj czyścic złącza a było co gdyż nie były one zamocowane w uchwytach pod fotelem tylko sobie lużno lezały na podłodze
/brud , woda/ i ku memu zaskoczeniu zapalam samochód a tu błedów zero , a ja myślałem ze te błedy są zapamietywane i trzeba je kasować komputerem . Kangurek wzbogacił sie też dzisiaj o haczysko , chociaż nie wiedzieć czemu w opisie haka który kupiłem było napisane że do wszystkich modeli ale nie do 1,2 , w praktyce okazało się to nieprawdą tak więc słuzę pomocą w montazu haka - pozdrawiam Bogdan