Strona 8 z 10

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2014, 22:02
przez alajerzy77
Witam!!! Dziękuję "MK" i "LUCASS"-owi za podpowiedzi. Dziś wymontowałem silnik z wielkimi trudnościami. Ale o tym za chwilę. Po rozebraniu silnika stwierdziłem uszkodzenie (zatarte) łożyska "dolnego" - tego które jest przy komutatorze, a zamontowane na pokrywie przy pomocy kilku sprężynujących blaszek, tak, że jest ono wahliwe. I teraz mam problem ponieważ obudowa jest wytarta nie mogę odczytać jego symbolu. Znalazłem na forum oznaczenia łożysk ale nie wiem które jest które. Oznaczenia podane przez "RADKOWSKI" to: 6000 2RSR C3 ; 6000 ZZ C3. Chyba będę musiał kupić oba. A jak rozebrany jest to wymienię też szczotki i sprężynki.
Co do trudności w demontażu: śruby bardzo skorodowane i zapieczone tak , że zostały pourywane. Nie pomógł: płyn R20, napoje rozpuszczające rdzę i inne wynalazki. Śruby były zapieczone w uchwycie wykonanym z aluminium.
A teraz mam pytanko: czy ktoś mi podpowie gdzie szybko mogę kupić zamawiając przez internet: szczotki, sprężyny szczotek komutatora, łożyska?

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2014, 05:44
przez skawina
Zadzwoń z ciekawości do tego kogoś ;)
http://olx.pl/oferta/elektryczna-pompa- ... a99c77a477

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2014, 06:46
przez MK
To drogo, albo kontaktuj się z kolegą Brada - to fachowiec od naszych pomp elektrycznych.

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: środa, 18 czerwca 2014, 07:13
przez alajerzy77
W tym miejscu pragnę Wszystkim a szczególności Koledze "BRADA" PODZIĘKOWAĆ za pomoc w naprawie silnika pompy mego kangurka. Naprawa to nic trudnego. Kosztowała mnie tylko 27,70 zł. Miejscowi mechanicy za naprawę samego silnika ( wymiana silnia uszkodzonego na zregenerowany) życzyli sobie od 300 do 400 złotych.
Jeszcze raz wszystkim NIECH BĘDĄ DZIEKI.

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: czwartek, 19 czerwca 2014, 12:28
przez czarek0402
alajerzy77,

ta cena to łożysko raczej? ;)

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: sobota, 21 czerwca 2014, 22:29
przez alajerzy77
Witam Szanownego Czarka 0402. Koszt naprawy to: zakup sprężynki popychającej szczotkę + koszt przesyłki pocztowej, zakup 5 śrub, które trzy urwałem podczas odkręcania, a dwie zmieniłem bo były bardzo skorodowane i nie nadawały się do powtórnego wykorzystania, zakup 5 szt. odpowiednich podkładek, zakup odpowiedniego smaru. Kosztu zakupu silikonu uszczelniającego nie liczyłem ponieważ kupiłem do wcześniej przy uszczelnieniu rury odpływowej od zlewu kuchennego. Nie liczyłem też sprężonego powietrza do wydmuchnięcia pyłu pochodzącego ze szczotek komutatora, papieru ściernego do przeszlifowania pokrywy silnika przed jego złożeniem, rękawic gumowych, kosztów amortyzacji: odpowiednich kluczy, młotka, małego przecinaka. O to i cały wydatek.
Łożysko w moim przypadku jest łożyskiem ślizgowym i było ono sprawne techniczne. Brak luzu, a więc jego nie wymieniałem.
Pozdrawiam.

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: niedziela, 22 czerwca 2014, 20:54
przez czarek0402
Gratulacje, brakuje tylko fotorelacji. ;)

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: czwartek, 17 lipca 2014, 13:49
przez Novok
Cześć.
W najbliższym czasie planuję uszczelnić przekładnię kierowniczą i pomyślałem, że przy okazji zajrzę do silnika pompy wspomagania.
Pompa działa, jednak ma już 14 lat także spodziewam się, że jej żywot nie potrwa długo.
Chciałbym dostarczyć mechanikowi części, które ewentualnie będzie warto w niej wymienić i tu pytanie do was jakie to mogą być części?
Z wątku wynika, że szczotki, łożyska itp.
Jakie łożyska są w silniku to już wiem, bardziej interesuje mnie jakie jakie szczotki są potrzebne (to ma jakiś numer czy po prostu wymiar)?
Bardzo proszę o radę co i jakie kupić.

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: czwartek, 17 lipca 2014, 19:09
przez branio
Łożysko ślizgowe więc nie trzeba wymieniać
Szczotki mam za 37

Re: pompa wspomagania

PostNapisane: sobota, 26 lipca 2014, 14:05
przez novator
Koledzy, mam zamiar zdjąć pompę wspomagania kierownicy i zobaczyć co nawaliło. Wyła przez jakiś czas, raz działała, raz nie, teraz całkiem padła. Kangoo 2005 rok, 1,5 diesel.
Pytania trochę może dziwne, ale nie znam układu połączeń systemów w tym samochodzie.
Czy po ponownym założeniu pompy po zregenerowaniu, odpowietrza się układ hamulcowy ?
Czy te systemy są połączone ?
Czy da się jeździć ze zdemontowaną pompą i zaślepionym otworem?
Jaki gwint jest na wejściu metalowego przewodu dochodzącego do pompy.
Na co dzień jeżdżę innym autkiem (sprinter) , tym jeździ małżonka i potrzebuje go codziennie, dlatego pytam czy można jeździć bez pompy, bo jak rozbiorę, to dopiero będę wiedział co dokupić. A to pewnie potrwa nie jeden dzień...
Proszę o jakieś sugestie.
Pozdrawiam.