Czyszczenie tapicerki

Wiem jak coś zrobić lub mam wiedzę, którą chcę się podzielić z innymi

Postprzez a-kwiaty sobota, 28 lipca 2007, 17:10

w zasadzie metody spryskaj i potrzyj to tylko wcieranie brudu, ktory za jakis czas i tak wylazi na wierzch...
wg mnie najskuteczniejsze jest pranie maszynami gdzie sie zrasza plynem i mozna razem z brudem odciagnac (karcher, rainbow itp)
Obrazek
......... berlingo xtr 1,6 - 2 szt........................... kiedyś były 3 szt Kangoo http://www.a-kwiaty.pl doręczamy kwiaty, Wrocław, Polska, świat...
Avatar użytkownika
a-kwiaty
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 861
Dołączył(a): poniedziałek, 28 maja 2007, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Martens czwartek, 2 sierpnia 2007, 19:16

Zagadzam się z przedmówcą !! Nie ma lepszego sposobu niż KARCHER ;-) Do tego polecam płyn który sam sie po jakimś czasie nautralizuje, nie zostaje lepka powłoka i brud się nie "czepia". Kiedyś pracowałem w myjni i miałem okazję prać fotel na którym wykrwawił się koleś !!! MASAKRA, nie polecam.
Avatar użytkownika
Martens
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 35
Dołączył(a): niedziela, 1 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez Masaccio czwartek, 2 sierpnia 2007, 20:52

Doprałeś ten fotel?
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Martens piątek, 3 sierpnia 2007, 08:16

Cała ta historia wyglądała następująco. Oplem Astra (to był jeden z pierwszych modeli, sprowadzony z Niemiec ze wszystkimi bajerami) przyjecyhał pewien tajemniczy koleś. Samochód był baaardzo zakurzony i brudny. Siedzenie kierowcy byo wrecz zielone, coś jak z trawy. Praliśmy ten samochód chyba cały dzień, a przy odsysaniu woda z fotela zawsze była zielona. Udało się odessać około 5 wiader wody i cały czas było to samo. W końcu woda robiła się już tylko lekko zielona. Gdy wreszcie fotel był suchy wyglądało to nawet całkiem OK. Za pranie tapicerki właściciel MYJNI nakazał wziąć 5 razy więcej ;-D Łącznie wyszło prawie 400 zł. Co najciekawsze my byliśmy zupełnie nieświadomi tego co było wchłonięte przez fotel kierowcy. Kiedy wrócił właściciel usłyszeliśmy tylko, że ten samochód stał w warsztacie jakieś 10 miesięcy i że wykrwawił się w nim kierowca. Mnie zamurowało i w momencie zrobiłem się blady. Długo się zastanawiałem czy właściciel samochodu nie powinien nas powiadomić o tym fakcie. A wracając do samego fotela, miał delikatne plamy ale był o niebo lepszy. Brrrrrr do dziś przechodzą mnie ciarki jak o tym mówię.
Ostatnio edytowano piątek, 3 sierpnia 2007, 09:27 przez Martens, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Martens
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 35
Dołączył(a): niedziela, 1 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez lam3r piątek, 3 sierpnia 2007, 09:22

Martens napisał(a):Kiedy wrócił właściciel usłyszeliśmy tylko że ten samochód stał w warsztacie jakieś 10 miesięcy i że wykrwawił się na nim koleś.


Jak ze scenariusza dobrego dreszczowca:-)
Bye
--
lam3r - iphone 12 mini user last used Kangoo Privilege 1.5 DCi 105KM av ~6,6 L/100km -> now using Hyundai Kona Premium 1.6 177KM 7DCT 4WD av ~9,8 L/100km
"This is the French-est car on sale. It should come with chickens and garlic bulbs as standard equipment."
nie tankuję na PutOil
http://www.vigowroclaw.pl
Avatar użytkownika
lam3r
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2487
Dołączył(a): piątek, 2 września 2005, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Wiem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości