witam.
przyszły pierwsze chłody i zaczęły się problemy z odpalaniem( ledwo co kręcił) nasmarowałem i dokręciłem klemy -nie pomogło, wymieniłem akumlator- taż nic.
okazało się że padł przekażnik świec żarowych tzn. nie rozłączał grzania świec, choć kontrolka gasła.
przy okazji spaliła się jedna świeca
objawy usterki; gorący przekażnik. koszt świecy z wymianą ok 150zł, przekażnik używany 100-150zł. pozdrawiam
1,9 d / 65/ 2000/dłuuugi