www.klubkangoo.pl

Hej!

Przecież pisałem,że Kasiulek ma urodziny! Człeniu dieslem jeździ,to myśli że wszyscy mają diesle
Ale,że lakonicznie było,to pewne. Sorki chłopaki!!
Pozdrawiam!!

odświerze problem
ten sam silnik (E7J 634, KCOH, 1.4 8V, bez klimy cewka zespolona, sterownik siemens sirius 32)
jak rano go chcę zapalić to pyrknie 2 razy i gaśnie
pomaga dopiero kiedy nacisnę lekko pedał gazu i tak trzymam obroty to pali i chodzi (muszę jednak tak stać z minutę i dopiero po tym silnik samodzielnie utrzymuje obroty - choć i tak na ucho są zbyt niskie - no ale już nie gaśnie)
wymienione:
-czujnik położenia wału
- świece
- kable WN
- czyszczona przepustnica (bez wykręcania sinika krokowego - wiem troche lipa ale bałem się że jak go odkręce to potem okaze się ze musze mieć nowe jakieś oringi itd i narobię sobie kłopotu), co ciekawe dół przepustnicy jest uszczelniony na silikon brak oringa ?????? są tam jakieś rowki czy oring jest potrzebny????
- cewka - sprawdzony obwód pierwotny - daje 0,9 -1 Ohma nie udało mi się sprawdzić wtórnego
- próbowałem sprawdzić czujnik temp. ale bez wykręcania go z głowicy chyba się nie da (po omacku wtykałem miernik do zamontowanego czujnika i na gorącym silniku pokazało mi raz 3,5 kOhma a raz mignęło 12 tylko nie wiem jakich styków dotknąłem bo czujnik zamonotwany w silniku i robiłem to na chybił trafił - wiem trochę lipa)

Co by nie brał lewego powietrza jak masz coś na silikonie...
Oringi się nie rozlecą. Wyczyść krokowca.
Jeśli z tym poradzisz i będzie dalej źle to zmień czujnik temperatury.

spoko dziś miałem się za to zabrać, ale z młodym trzeba w końcu pobiegać za rowerkiem a tu zaraz zachód słońca i po ciemku to już nie robota jutro kupie silikon a może te oringi w serwisie nie będą za drogie i wezmę się za krokowca i wtedy zobaczę. oprócz czyszczenia to jak sprawdzi czy krokowiec działa prawidłowo?

trochę późno pisze ale w końcu wymontowałem przepustnicę i wyczyściłem silnik krokowy, oraz wymieniłem na nową uszczelkę przepustnicy (teraz żadnego silikonu oraz przepustnica wreszcie wpasowała się na lekki wcisk do kolektora a nie latała w nim jak ......w pustym autobusie-koszt to 34 zł w ASO )
efekt od 4 dni rano zapala i jest widoczne ssanie, obroty wyraźnie wyższe i równiejsza praca silnika, sam bez pomocy utrzymuje obroty i nie gaśnie.
tak więc mam nadzieję że trafiłem z naprawą
skawina dzięki za pomoc pomimo odświeżenia tematu

Spoko

Mam podobny problem . W okresie jesienno zimowym mojemu kangurowi odbija i po zapaleniu na zimnym silniku nie trzyma obrotów i gaśnie .
Dodam , ze wiosną i latem jest ok.
Wczoraj profilaktycznie zmieniłem czujnik położenia wału , silniczek krokowy i czekam na ''ujawnienie'' się usterki .
Może to czujnik temperatury???

Wymień czujnik temperatury. Krokowca też możesz przeczyścić.

Czy to ten czujnik nad czujnikiem położenia wału?

Raczej tak choć nigdy nie sprawdzałem tego. Wypnij i odpal co się będzie działo.