Najwyżej w 50% wydaje mi sie,że pełny drążek ma krótszy wielowypust i jest chyba grubszy, ale to może tylko moje mrzonki.
Na zdjęciu nie ma skali porównawczej.
darecki napisał(a):Ciekawe jak po tym zdjęciu poznałeś że to pełny drążek?MK napisał(a):Nie mam katalogu ale w naszym zaw. mamy 2 drążki rurowe (te pękające) i 2 pełne, i możliwe,że to są te pełne,niestety musisz sprawdzić po nr katalogowym lub zadzwoń do nich. W serwisie "nasz" drążek kosztuje ok. 500zł.
Po zdjęciu coś mi się widzi, że to jest ten pełny.
Dlatego po wymianie drążka warto zalepić otwór np silikonem. Drążki pękają, bo zżera je rdza od środka.Dzieje się tak dopiero po kilku latach. Co ciekawe np we Francji problem pękania wogóle nie występuje- no ale tam nie solą zimą.MK napisał(a):Dla jasności pełne nie pękają
kocio napisał(a):Jak chcesz to dam ci namiary na faceta, który ma tylne belki rurowe i na drążki oraz inne części do kangoo. Ostatni kupiłem od niego prawie nówkę za 1000 zł jest z Konina
...na pewno masz rację ale tak się dziwnie składa że drążki pękają przeważnie w miejscu gdzie korozja w 1/3 już je pożarła,....AdiK napisał(a):Po kilku latach to rdza może blache przegryśc a nie drążek, a drązki pękają z powody stanu naszych dróg i błędu konstrukcyjnego polegającego na tym że to są drążki krótkie i bardziej pracują od drążków długich stosowanych we wzmocnionych belkach.
To dlaczego nie pękają w clio który ma takiej samej długości drążki tylko wszystkie pełneAdiK napisał(a):Po kilku latach to rdza może blache przegryśc a nie drążek, a drązki pękają z powody stanu naszych dróg i błędu konstrukcyjnego polegającego na tym że to są drążki krótkie i bardziej pracują od drążków długich stosowanych we wzmocnionych belkach.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości