Strona 1 z 3

Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 17:10
przez wat1
Jeżeli z jakiś przyczyn odkryjesz , że na słupku po stronie pasażera nie ma naklejki z nr nadwozia to autko nie zaliczy przeglądu.
To wyjątkowo głupi wynalazek w tym samochodzie, bo naklejka lubi sobie po prostu odpaść ze starości, ulega też łatwym uszkodzeniom mechanicznym i często bywa nieświadomie usuwana podczas prac blacharskich.
Całe szczęście jest łatwe wyjście z tej opresji.
1. Odwiedzasz ASO RENAULT
2. Wypełniasz formularz wydania duplikatu naklejki od producenta
3. Pracownik serwisu robi fotki nr. nadwozia, dowodu rejestr.
4. Czekasz ~1 do 3 miesięcy
5. Odbierasz i przyklejasz naklejkę

Cała operacja kosztuje całe 0 zł i nikt ASO nie może żądać od Ciebie za to ani złotówki.

Właśnie to przerabiałem

Pozdrawiam

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 17:25
przez MaciekR4
dobrze wiedzieć, ale

jeżeli diagnosta sprawdza tylko naklejkę - to dupa nie diagnosta...VIN jest jeszcze nabity pod fotelem pasażera i tam u mnie sprawdzają na przeglądach VIN...

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 17:40
przez wat1
Vin oczywiście też sprawdzają, ale brak tabliczki znamionowej (w naszym przypadku niewinna naklejka) powoduje brak możliwości zaliczenia przeglądu. Pewnie jeszcze nie jeden właściciel reno się zdziwi...

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 19:17
przez zuczek
Bardzo dobrze wiedzieć , jak kiedyś diagnosta zapyta o nią, to będę wiedział gdzie tego szukać . Na razie nie miałem z tym problemów a naklejki nie mam :P
Dzięki za uświadomienie :)

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 22:33
przez Szumak
wat1 napisał(a):Vin oczywiście też sprawdzają, ale brak tabliczki znamionowej (w naszym przypadku niewinna naklejka) powoduje brak możliwości zaliczenia przeglądu.

Potwierdzam, takie mamy przepisy dla inteligentnych inaczej.
Ja miałem uszkodzoną naklejkę i musiałem wyrobić tabliczkę zastępczą:
- zlecenie z wydziału komunikacji
- wykonanie tabliczki duplikującej VIN w okręgowej stacji kontroli pojazdów
- oczywiście odpłatnie, nie pamiętam ile zapłaciłem

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: piątek, 21 października 2011, 19:00
przez senator
Po tej info mówię podjadę do Renault Częstochowa i zapytam o ta tabliczkę, powiedziałem że naklejka jest nieczytelna ( zostały tylko strzępy ) - info z Reno 200zl netto
wat1 napisał(a):Cała operacja kosztuje całe 0 zł i nikt ASO nie może żądać od Ciebie za to ani złotówki.
2 miesiące czekania.

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: piątek, 21 października 2011, 19:11
przez bioly21
przerabialem to w swoim na przegladzie naklejka byla nie czytelna kazali wyrobic tabliczke, w wydziale komunikacji dostajesz papier za co sie nie placi ale w stacji diagnostycznej placisz 50zł za nabicie tabliczki , cala operacja nabicia trwa 5 minut a wszystko mozna zalatwic w ciagu 1dnia , wole zaplacic 50zl i miec wszystko w ciagu dnia niz czekac w aso 3 miesiace

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: piątek, 21 października 2011, 19:37
przez hanti
w sumie wolę czekać 2 miesiące (złożyłem "zamówienie" w ASO Świdnica) niż mam później tłumaczyć jakiemuś pajacowi, że auto nie było bite itp - nie moja wina, że inne marki mają metalowe tabliczki :P

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: piątek, 21 października 2011, 19:59
przez Podmiejski
Kuśwa - jak to takie kłopoty to wychodzi na to że najlepiej ją zdjąć ; zalaminować i nosić w portfelu!!!!
Dobra - to drugi na mojej liście IDIOTYZMÓW mających na celu wyłudzenie kasy. Na pierwszym jest zeszłoroczna akcja: daj "papier" do butli LPG co ma okres użytowania na 10 lat a tobie zostały np 2 lata. A papier jak to papier - potrzebny był DO WBICIA GAZU W DOWÓD a potem....a potem za 50 zł wydadzą ci duplikat - złamasy.
Znaczy - tzreba pilnowac naklejek....
Kiedyś było tak: papiery potrzebne np firmie transportowej - a bylo tego "multum" i to cholernie drogie - wydawali na nr rejestracyjny.
Duplikatów tablic - nie wyrabiali
Więc się wytworzył taki proceder: spi sobie koleś kierowca zgodnie z tacho na parkingu; budzi się a tu przyjeżdża bachor na rowerze i mówi: kupisz pan tablicę? od swojego auta?
I nierozsądnym było odmówic bo papiery od np specjalizowanego transportu żywnosci schłodzonej to było coś 5-6 tysiaków.
A TWOJĄ tablice miałes w promocji za 5 stówek...
jak nie wierzycie - popatrzcie na niektóre auta JAK MAJĄ MOCOWANE TABLICE.
Ja mam przynitowane - ot tak na wszelki.
A tę pieprzoną nalepkę na wszelki wypadek SFOTOGRAFUJĘ i jakby co - wydrukuję i przykleję :-):-):-)

Re: Tabliczka znamionowa (info dla potomnych)

PostNapisane: wtorek, 17 kwietnia 2012, 20:48
przez andreas
Ja płaciłem w ASO Antoni Łyko ok 85 zł brutto za naklejkę, jeszcze pajac chciał ją nakleić za 50zł!!!! :)))
Powiedziałem mu, żeby uważał jak tańczy bo życiowy parkiet bywa śliski.... i wyszedłem.