Ostatnimi czasy sie nie odzywam, ale dzis wyjatkowo cos napisze:
SKARB: widziałem i tira i dostawczaka na gaz. Dostawczakiem - starym masterem wiozl mnie facet z warzywniaka jak kupilem 50 kg kartofli, a JELCZ pare lat temu wypusci wersje zasilana tylko gazem (szczeze to obawiam sie ze skonczylo sie na kilku egzeplarzach, raczej jako ciekawostke, ale byl i go widzialem) hihihihi
ZUWIK: tego humera to przerobili na gaz ze wzgledow ekologicznych- i tego sie trzymaj. A pozatym to moze stac go bylo na tego humera bo od zawsze liczyl $ i stwierdzil ze lepiej jezdzic taniej niz drozej i koniec.
pozdrawiam, i troche sie zawiodlem w tym temacie, bo pokochalem 1,5 dci myslac ze on pali 5,5 i basta, ani grama wiecej...