www.klubkangoo.pl

przez **Lucass** wtorek, 11 grudnia 2007, 19:16

Przy okazji zakładania osłony silnika zdjąłem zderzak. Mym oczom ukazał się taki oto widok
Obrazek

Ustrojstwo wygląda jak... zardzewiały kawał żelaza zamocowany do podłużnicy

I bladego pojęcia nie mam czemu mógłby służyć. Jakoś szczególnie mu się nie przyglądałem ale nie wchodzą/wychodzą z niego żadne przewody itp. Ot, kawałek żeliwa.
Mieści się toto obok pochłaniacza par paliwa wewnątrz przedniego prawego nadkola
Obrazek

Ktoś wie jakie to cuś ma przeznaczenie?

przez **branio** wtorek, 11 grudnia 2007, 19:23

Po co ściągałeś zderzak?? :lol:

przez **Lucass** wtorek, 11 grudnia 2007, 19:49

A tak dla sportu :wink:

Tak naprawdę to chciałem poprawić mocowanie bocznych osłon wewnątrz zderzaka i samego zderzaka. Te różne plastikowe patenty na łączenie to straszna tandeta :evil:

Przu okazji podczyściłem chłodnice.
Ta od klimy przedstawiała widok jeżący włos na głowie
Obrazek

Najgorsze te drobne kamyczki wbite między żebra.
Główna chłodnica była "tylko" zapchana zwłokami :wink:

przez **george** wtorek, 11 grudnia 2007, 22:14

Pamiętaj, że te drobne kamyczki zebrałeś przed przyjazdem do gdańska :!:

przez **Lucass** środa, 12 grudnia 2007, 12:58

No myślę, że nie tylko

Ale to na pewno nie efekt offroadu :twisted:

To po prostu pierwsza prawdziwa zima jaką mój skoczek przeżywa, no i sypane drogi... :evil:

Zastanawiam się nad jakąś przesłoną...

przez **bogdan02** czwartek, 13 grudnia 2007, 11:25

Moim zdaniem to balast coby silnik przy określonych obrotach i obciążeniu nie przekazywał na elementy ramy drgań o określonej częstotliwości i amplitudzie która mogłaby doprowadzić do wibracji o sile i natężaniu uciążliwym, hałaśliwym, itp.
Kiedyś dawno temu uczono mnie o tym w szkole ( zasady budowy i konstrukcji maszyn)
Pozdrawiam