Co może jeszcze wyć???

[_ONE_]

Weź dwie żaby i podnieś przód, niech ktoś wsiądzie, odpali furę i "jedzie", a Ty słuchaj... u mnie kiedyś skończyło się wymianą łożysk skrzynki, kilka setek poleciało.

Edit: wspomnę jeszcze o przegubach

[Gondol]

... u mnie kiedyś skończyło się wymianą łożysk skrzynki, kilka setek poleciało.

Edit: wspomnę jeszcze o przegubach[/quote]

A po jakim przebiegu? Mój ma 108 tyś, jest to możliwe?

[Wiz]

Wszystko jest mozliwe, zalezy kto i jak jezdzil

[_ONE_]

Łożyska wymieniałem przy ok 100k, ale to nie było zużycie eksploatacyjne, coś przebiło osłonę łożyska, dostało się na bieżnię i poleciało dalej

[kazik]

Po ostatnich mrozach nagle poleciało mi łożysko w lewym przednim zaczeło nagle wyć , po wymianie zaczełem słyszeć wszystkie dzwięki dochodzące z auta .
Ale nie jest wykluczone na 100% że nie poleciało Ci drugie , nie wymagaj konkretnej odpowiedzi na to co Ci wyje bez możliwości posłuchania tego .
Tak naprawdę może wyć wszystko co się kręci obraca , ja też przed wymianą tydzień temu miałem ten sam problem - telepatycznie tego się nie rozwiąrze .

[Balbinoss]

Taka mała uwaga co do oceny stanu łożysk w kołach: nie zawsze jest wyczuwalny luz czy szum po zakręceniu kołem.

Jedyny pewny test to rozpędzenie auta i jazda zygzakiem - przy skręcie i przechyle auta dociążone łożysko słychac mocniej, przy odbiciu w drugą stronę i odciażeniu padniętego łożyska hałas wyraźnie cichnie.

[Gondol]

nie wymagaj konkretnej odpowiedzi na to co Ci wyje bez możliwości posłuchania tego .
Tak naprawdę może wyć wszystko co się kręci obraca , ja też przed wymianą tydzień temu miałem ten sam problem - telepatycznie tego się nie rozwiąrze .

Nie żądałem odpowiedzi tylko sugestii, wiem że trudno takie coś zdiagnozować zza klawiatury.

Taka mała uwaga co do oceny stanu łożysk w kołach: nie zawsze jest wyczuwalny luz czy szum po zakręceniu kołem.

Jedyny pewny test to rozpędzenie auta i jazda zygzakiem - przy skręcie i przechyle auta dociążone łożysko słychac mocniej, przy odbiciu w drugą stronę i odciażeniu padniętego łożyska hałas wyraźnie cichnie.

U mnie właśnie ten hałas jest jednostajny podczas jazdy zygzakiem.

[Balbinoss]

To najprostszy i najtańszy wariant ( łożysko piasty) można zostawić...

Przeguby odzywają się ( "terkoczą" ) głównie przy mocnym skręcie - zostaje więc tylko do osłuchania skrzynia (auto na kanał, podnieść przód, ustawić na "koziołkach" i wtedy podjąć ostateczną decyzję o demontażu skrzyni, jak po odpaleniu auta i rozpędzeniu mechanizmów układu napędowego dzwięk sie znowu pojawi).

Trudna sprawa

[Masaccio]

Wyć może jeszcze przegub wewnętrzny (bliżej skrzyni) na półosi. Miałem tak w dwóch autach. Wycie narasta z prędkością.