www.klubkangoo.pl

przez **PanKot** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 15:42

Kilka dni temu wymieniłem przekładnię kierowniczą oraz końcówki.
Zrobiłem geometrię przodu. Wszystkie stuki i łomoty ustapiły, zero luzów na kierownicy. Zupełnie jak w nowym samochodzie. Luksus.
Sprawdź czy nie stukają Ci drążki wychodzące z przekładni kierowniczej.
Zlap łapą i poruszaj: góra, dół i na boki. Jak mają luzy to kwalifikują sie do wymiany lub do regeneracji.

przez **branio** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 17:32

Drążek 40PLN,jaki sens ma regeneracja :?:

przez **siwy261976** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 23:15

lewy Panie Kocie na pewno siedzi, musze jednak poczekac do wypłaty, choć to pewnie nie jest wielki koszt, ale jak będe dysponował świerza gotweczką to będe mógł iść za ciosem az dopadne drania co mi tu drga

przez **PanKot** środa, 28 czerwca 2006, 14:06

branio napisał(a):Drążek 40PLN,jaki sens ma regeneracja

Nie myślałem o regenaeracji drążka tylko o regeneracji całej przekładni.
Moja byla w takim stanie, że już do regeneracji się nie nadawała. Rdza na rdzy. Nawet rura obudowy była przerdzewiała.

przez **Lucass** piątek, 30 czerwca 2006, 20:52

Jeżeli wszystko jest absolutnie dobrze wyważone i luzy są wykasowane, a przeguby nie są wyrobione to może być kwestia bicia którejś z półosiek, zwłaszcza jeśli drgania są odczuwalne na kierownicy. Są takie specjalne tłumiki drgań w formie tulejki gumowo metalowej które zakłada się na półośki. Podobno pomaga, nie wiem nie sprawdzałem, ale wiem że takie drgania są wkurzające mówiąc bardzo oględnie... :wink:

przez **siwy261976** sobota, 1 lipca 2006, 08:02

tak wiem o tym (tzn o tulejach), a drgania sa nie tylko wkurzające ale i niebezieczne dla układu jezdnego autka (łożyska i cała reszta)

w przyszłym tygodniu się umawiam na wymianę drążków i geometrię i zobaczymy co dalej

przez **shoti** piątek, 14 lipca 2006, 20:07

a mi leciutka drga na boki przód przy ok 120 km/h w miare zwiększania prędkości przy ok 140 km/h drgania przesuwają sie w stronę tyłu samochodu (jak by sie fala powietrza przesuwała) przy ok 150 drga już tylko leciutko tył i jak już jest kangoor wyciśniety na maksa 165 km /h (z górki, z wiatrem) to drgania ustepuja całkowicie...oczywiście jak zwalniam wszytkie drgania przechodzą jeszcze raz przez samochód tylko w odwrotnej kolejności . U was też tak jest ? czy to normalne ?

przez **Masaccio** piątek, 14 lipca 2006, 21:57

U mnie przy 120-130 nie drga, więcej nie jechałem

przez **Lucass** sobota, 15 lipca 2006, 03:45

Jadę dziś w dłuższą trasę to spróbuję przetestować swojego skoczka w pełnym zakresie prędkości, oczywiście jadąc zgodnie z przepisami :wink:

, więc zdam relację ale dopiero we wtorek bo będę poza sieią :cry:

przez **siwy261976** sobota, 15 lipca 2006, 06:33

ok będe wdzięczny jak to wygląda u innych, ostatnio sprawdzałem ten gumowy krążek na półosi ale wygląda wporządku, tylko nie jestem pewien czy nie powinien być w tym miejscu co jest?

www.klubkangoo.pl

drgania autka w pewnym zakresie prędkości

Kto przegląda forum