Wracajac do tematu .... po dluuzszym czasie kupiłem licznik (uzywke), z obrotomierzem. Od spodu taki sam jak poprzedni bez obrotomierza. Obrotomierz niestety nie dziala, ale wszystko inne hula.
Nie uwierzycie, ale po 3ch dniach jazdy znow zaczely chodzic robaczki po LDCku
No nie chce mi sie wierzyc, ze usterka jest gdzies ... no nie wiem, w zasilaniu lcd'ka, czy gdzies
A ... no i najzabawniejsze. Mam przejechane jakies 250tys km, po wymianie licznika wskazuje (wskazywało) przebieg 90tys km. Czyżby "pamiec" przejechanych km znajdowala sie w liczniku? Myslalem, ze takie dane są "gdzies ukryte"
