Jeszcze raz silniczek krokowy.

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez Lucass sobota, 24 listopada 2007, 08:50

Z tego co wiem w sekwencji odpalasz na benzynie, a gaz włącza się automatycznie po osiągnięciu odpowiedniej temp silnika i "zczytaniu danych" przez komp gazu. Jeżeli silnik jest ciepły odpada problem temperatury ale i tak uruchomienie silnika jest na benzynie. W mojej instalacji sygnalizuje to dioda. Miga - benzyna, pali się stałym światłem - gaz. Przełącza się po osiągnięciu ok 30*C i ~2500-3000 obr/min
Nie jest możliwe zalanie świec gazem z tej prostej przyczyny, że jest on podawany do cylindra w fazie gazowej. (zmiana fazy następuje w reduktorze - parowniku). Zapach gazu jest dziwny i nie na miejscu. Przy uruchamianiu na benzynie nie powinno być go w ogóle czuć bo powinien być odcięty. Pojechałbym z tym do jakiegoś gazownika.
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez Yossarian sobota, 24 listopada 2007, 10:15

Dokładnie tak mówi teoria.
To "zalanie" gazem to takie moje pokręcone myślenie ponieważ jestem chmikiem z wykształcenia i logika jest taka - gaz podajemy w fazie gazowej, tłok spręża, potem wszsytko się wychładza i możliwe jest w końcu skroplenie gazu ;) czysto teoretycznie bo nie widziałem/nie pamiętam wykresu fazowego mieszaniny propan/butan, nie mam pojęcia też jakie ciśnienie Panuje w cylindrze, więc właściwie nie wiem w jakim jesteśmy obszarze.

Do gazowników i tak muszę jechać choćby na regulację, ale wiesz, nie lubię jeździć do mechaników i mówić - wie pan dziwnie się odpala i śmierdzi gazem. A za dwa trzy dni odbieram auto i listę , wymienione to, to , to tamto, tamto, i jeszcze to i to, a tamto też ale może jeszcze być to i to. A się okazuje że jakaś wtyczka tudzież zaworek. Szlag mnie trafia jak chcą tak człowieka naciągnąć na kasę, a nie mam zaufanego gaziarza (mechanika tak). Więc wolę się popytać, poszperać, i powiedzieć zróbcie to bo dzieje się to i to, a jak coś jeszcze znajdziecie to zadzwońcie. I muszę Ci powiedzieć że to działa na mechaników. Jak widzą że człowiek ma pojęcie a nie traktuje ich przy okazji jak debili, to tak jakby sensowniej działają. Też coś takiego zaobserwowaliście?
Bo mechanika mam świetnego, oddaję auto i wyjeżdżam sprawnym, i mam pewność że jest zrobione co trzeba i jak trzeba, a jak było coś jeszcze to też jest zrobione.

Dziś zidentyfikuje którędy gaz się wydobywa, i najwyżej pomęcze jeszcze trochę forum, ale już chyba w osobnym wątku.
Miłego weekendu!!
Avatar użytkownika
Yossarian
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 27
Dołączył(a): sobota, 17 listopada 2007, 00:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez darecki poniedziałek, 26 listopada 2007, 17:19

A może masz problem z elektrozaworem od gazu-zamyka sie np po kilku sekundach po zgaszeniu silnika i dlatego jest zalewany przy próbie rozruchu. Po dłuższym postoju gaz sobie odparuje i wszystko jest ok. To również świadczyło by o tym , że na benzynie jest wszystko w porządku.
było:kangoo 1.4 lpg 2001
jest:kangoo 1.5 dci 2011
darecki
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 474
Dołączył(a): poniedziałek, 28 marca 2005, 23:00
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Postprzez Yossarian wtorek, 27 listopada 2007, 00:39

hmm no to może być przyczyna. Muszę posłuchać jak się zamyka i otwiera, przynajmniej w eskorcie było słychać jak się otwierał - może tutaj coś wyniucham.. Tak na zdrowy rozum pasuje do objawów, spotkałeś się już kiedyś z takim problemem? I jeszcze jedno - w sekwencji są dwa filtry, fazy ciekłej i gazowej. Czy dobrze mi się obiło o uszy że ich wymiana jest jakoś nieciekawie droga?? (zwłaszcza ten fazy gazowej??
Pozdrowionka!
Avatar użytkownika
Yossarian
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 27
Dołączył(a): sobota, 17 listopada 2007, 00:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Lucass wtorek, 27 listopada 2007, 14:13

Ostatnio wymieniałem. 80 zeta za obydwa filtry plus podpięcie gazu do kompa i wykasowanie błędów.
Wymiana samodzielna jest banalna. Fazy gazowej nawet prostsza. To tak jak zwykły (dodatkowy) filterek paliwa na przewodzie gumowym mocowany opaskami zaciskowymi. Do wymiany filtra fazy ciekłej trzeba odkręcić jedną śrubę na obudowie elektrozaworu. Tylko trzeba wiedzieć jaki filtr bo są ich setki różnych :roll:
Ja wymieniałem u gazownika bo gwarancja... :evil:
Ostatni raz... :twisted:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez Yossarian środa, 28 listopada 2007, 22:52

eee.. to normalnie. Mi sie cos obiło że 150 za sam filtr gazowy + wymiana.

Lucass 11L/100km LPG to chyba coś dużo w tym silniku (14 8v)? Co prawda czyste miasto, ale i tak mi się widzi że sporo. Jak czytam 8-9 to mi się trochę nieswojo robi.. Niedługo jade w trasę zobaczę jak wyjdzie.
Avatar użytkownika
Yossarian
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 27
Dołączył(a): sobota, 17 listopada 2007, 00:00
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron