Nie mogę odpalić-dziwna przyczyna

[ewamalwina]

Eeeeee, wiem,że niezdrowo, ale pierwszy rozrząd poszedł z hukiem przy 68 tys. I nikt go do tego nie popychał. Sam poooooszedł. Drugi wymieniłam przy 110 tys.- na wszelki wypadek . A jutro nie mam wyboru.

Jutro napiszę co zwojowałam...

[ewamalwina]

Dzięki wielkie za chęć pomocy. Mam nadzieje,że obejdzie się bez holowania. A autko naprawiam prawie w Aninie , więc zapraszam do warsztatu na Płowiecką.

[ewamalwina]

Uff...Naprawiony . Były dwie przyczyny. Pierwsza to uszkodzony alarm - co nie miało nic wspólnego z zapłonem. Elektryk alarm odłączył zupełnie nie wnikając w przyczynę. (założę inny i już). A druga to ...i tu brawa dla Lucassa rozrusznik -ODPALIŁY ZWOJE STOJANA- tak mniej więcej powiedział elektryk. Czas pozostawienia autka w naprawie 3 godziny a koszt 170 zł. Całkiem przyzwoicie.
Dziękujemy z kangoorkiem wszystkim za pomoc.

[Lucass]

Znów się udało
Mam nadzieję, że mimo naprawienia zwierza wpadniesz czasem ot tak - towarzysko
Bo kobiet ci u nas deficyt, a te co są, pojawiają się jak komety

[ewamalwina]

Oooo, ja nie z tych co wykorzystają i rzucą.......
Dzięki za pomoc i zaproszenie... A zwierzak leciwy , więc pewnie i tak tu zajrzę .

[202sa]

Wczoraj wysypał się tam mój Żółty i stoi . Niestety podejrzewam że coś z elektryką , około 22 odpalaliśmy go i wogóle nie kręcił , otworzyliśmy maskę i przy przekręceniu kluczyka poszły iskry i dymek gdzieś spod akumulatora . Ruszył na pych ale w okolicach Okęcia zaczął wyć alarm i robił takie skoki w czasie jazdy i tracił moc , chwilę trwało też żeby się zebrał jak zmieniałem biegi . Ogólna masakra . Gasiłem światła alarm się wyłączał i nie skakał .
Ogólnie ma takie zabezpieczenie przed kradzieżą , które trzeba poślinionym palcem dotkną i wtedy dopiero można kluczyk przekręcić . W tej chwili sprawdziłem drugi komplet kluczy i nie odpala . Po przekręceniu kluczyka autko robi pyk z dużą częstotliwością . W czasie jazdy paliła się kontrolka wtrysku w momentach kiedy zwalniałem lub jechałem na luzie .

W tej chwili szukam jakiegoś mechanika w Warszawie , bo mój jest na urlopie .

[MK]

Urwany któryś z przewodów masowych.

[ewamalwina]

Wczoraj wysypał się tam mój Żółty i stoi . Niestety podejrzewam że coś z elektryką , około 22 odpalaliśmy go i wogóle nie kręcił , otworzyliśmy maskę i przy przekręceniu kluczyka poszły iskry i dymek gdzieś spod akumulatora . Ruszył na pych ale w okolicach Okęcia zaczął wyć alarm i robił takie skoki w czasie jazdy i tracił moc , chwilę trwało też żeby się zebrał jak zmieniałem biegi . Ogólna masakra . Gasiłem światła alarm się wyłączał i nie skakał .
Ogólnie ma takie zabezpieczenie przed kradzieżą , które trzeba poślinionym palcem dotkną i wtedy dopiero można kluczyk przekręcić . W tej chwili sprawdziłem drugi komplet kluczy i nie odpala . Po przekręceniu kluczyka autko robi pyk z dużą częstotliwością . W czasie jazdy paliła się kontrolka wtrysku w momentach kiedy zwalniałem lub jechałem na luzie .

W tej chwili szukam jakiegoś mechanika w Warszawie , bo mój jest na urlopie .

Elektryk jest w warszawie na ul. Płowieckiej 99. Przy samym zjeździe z kładki jadąc w kieunku warszawy - trudno zjechać ale można. Tel. 502652154 i 228154591.

[ewamalwina]

Wczoraj wysypał się tam mój Żółty i stoi . Niestety podejrzewam że coś z elektryką , około 22 odpalaliśmy go i wogóle nie kręcił , otworzyliśmy maskę i przy przekręceniu kluczyka poszły iskry i dymek gdzieś spod akumulatora . Ruszył na pych ale w okolicach Okęcia zaczął wyć alarm i robił takie skoki w czasie jazdy i tracił moc , chwilę trwało też żeby się zebrał jak zmieniałem biegi . Ogólna masakra . Gasiłem światła alarm się wyłączał i nie skakał .
Ogólnie ma takie zabezpieczenie przed kradzieżą , które trzeba poślinionym palcem dotkną i wtedy dopiero można kluczyk przekręcić . W tej chwili sprawdziłem drugi komplet kluczy i nie odpala . Po przekręceniu kluczyka autko robi pyk z dużą częstotliwością . W czasie jazdy paliła się kontrolka wtrysku w momentach kiedy zwalniałem lub jechałem na luzie .

W tej chwili szukam jakiegoś mechanika w Warszawie , bo mój jest na urlopie .

Elektryk jest w warszawie na ul. Płowieckiej 99. Przy samym zjeździe z kładki jadąc w kieunku warszawy - trudno zjechać ale można. Tel. 502652154 i 228154591.

[202sa]

Samochód naprawiony , urwał się przewód masowy , i przepaliły przewody co doprowadziło do rozkodowania imobilaizera . Tak przynajmniej powiedział mechanik .