Podłączenie wzmacniacza pod akumulator - którędy?

[Lucass]

Lucass ma 500GB samych zdjeć skoczka i tylko wyjmuje to co potrzebne

Coś w tym z prawdy jest
Ale się przydaje...
I w końcu o to chodzi

[PaNoRaMiX]

Zachęcony udanym montażem subwoofera i prostotą demontażu wnętrza Kangurka usiadłem dziś w nim i wpadłem na pomysł co by wykombinować
Plastikowe panele drzwi mają miejsce w które można by po wycięciu dziury zamontować np listwe LED, która świeciła by w dół na ziemie ułatwiając wsiadanie w dżdżysty dzień o zmroku (np. tata ma takie fabryczne w Passacie B5,dla sprostowania nie LED ale żarówki). Chodzi mi konkretnie o miejsce zaznaczone czerwoną kreską na zdjęciu poniżej:



Problem: jak podciągnąć 'prunt' by podświetlanie to działało tylko gdy drzwi są otwarte? Jakieś pomysły
Będe jeszcze montował lampke bagażnika jak już auto rozpakuje bo mam tylko dziurę na lampkę i nic poza tym Nie wiem czy poprzedni właściciel wymontował czy fabrycznie nie było Założe sobie sam jakąś większą bo mi taka potrzebna.

Okej, zapytam przy okazji żeby nie spamować nowym tematem: Macie też problemy z zatrzaskiem schowka przed nogami pasażera Ja jakością tego elementu jestem zawiedziony. Pierwsze co, przyznam sie: trzasnąłem nim lekko i odłamał sie jeden z zawiasów, naprawiłem ale roboty było z rozklejaniem i sklejaniem klapy schowka. Okej to moja wina Ale tu historyjka: pojechałem na stacje diagnostyczną zbieżność ustawić po wymianie końcówek drążka, wjechałem na 'rolki' auto się trzęsie a mi BĘC schowek sie otworzył, pękło całe trzymanie, odpadło jakby ktoś uciął a to przecież dość gruby plastik z przekrojem litery 'H' (dla pewności kieszeń wewnętrzna w klapie schowka była pusta, schowek cały prawie też bez niczego) Skleiłem i trzyma się już od lipca ale takich jaj to w niczym nie widziałem, młody jestem ale jeszcze nie widziałem

[Lucass]

Z tym zatrzaskiem to faktycznie dziwne...
Może był wcześniej walnięty i sklejony klejem typu "kropelka" ...?
Z listwami LED miałem taki sam pomysł i nawet miejsce wyszło mi to samo...
Chyba jednak lenistwo wzięło górę.
A może praktyczność - prawie nie jeżdżę w nocy
Problem trzeba byłoby chyba rozwiązywać w oparciu o dodatkowy wyłącznik albo mikrowyłacznik. Wykorzystanie tego, który jest na słupku może być trudne, bo jest podłączony do modułu sterującego oświetleniem i wieloma innymi rzeczami. Ale może warto sprawdzić (miernikiem najpierw) czy nie dałoby się wpiąć tam diod w szereg...