www.klubkangoo.pl

przez **shoem** wtorek, 8 marca 2005, 07:26

....a myślałem że mój ma suche gatki :evil:

...ale nie ma...
co nie oznacza że mniej go lubię :lol:

dziś wielkie suszenie...

przez **orys** wtorek, 8 marca 2005, 09:29

Z tego wszystkiego też wymontowałem dywaniki w celu przesuszenia, były trochę wilgotne, co prawda to jego (nasza wspólna) pierwsza zima ale lepiej dmuchać na zimne :wink:

Pod gumową wykładziną wymacałwm jakieś zgrubienia, to gąbka, filc czy kostka lodu :?:

przez **trochim** wtorek, 8 marca 2005, 11:52

czy zna ktos jakiś dobry środek do podkładu na blachy :?:

, żeby zakonserwować podłoge

przez **Rafal** wtorek, 8 marca 2005, 21:36

Ja tam pomazałem czarnym "hameraitem prosto na rdze", oczywiscie najpier poskrobalem troche rudego, szczotka druciana.
Ale takie akcje zalecam robic latem bo schlo to g... chyba ze 3 dni.

przez **loocky** środa, 9 marca 2005, 08:08

orys napisał(a):Z tego wszystkiego też wymontowałem dywaniki w celu przesuszenia, były trochę wilgotne, co prawda to jego (nasza wspólna) pierwsza zima ale lepiej dmuchać na zimne
Pod gumową wykładziną wymacałwm jakieś zgrubienia, to gąbka, filc czy kostka lodu

Nie mam pojęcia. Może jakiś spaw w nietypowym miejscu.

przez **apex** wtorek, 22 marca 2005, 16:01

No i wiosna!!! Kupiłem w aptece gruszkę do lewatywy - będziemy się suszyć... To chyba jedyna metoda. A tak przy okazji - czy ktoś próbował wyjąć całą wykładzinę z przodu? Czy to ma w ogóle sens?

przez **loocky** wtorek, 22 marca 2005, 17:17

apex napisał(a):No i wiosna!!! Kupiłem w aptece gruszkę do lewatywy - będziemy się suszyć... To chyba jedyna metoda. A tak przy okazji - czy ktoś próbował wyjąć całą wykładzinę z przodu? Czy to ma w ogóle sens?

U mnie wymontowaliśmy tą wykładzinę i to miało sens. Bez tego byśmy rdzy nie zeszlifowali i nie pomalowali na nowo. Uprzedzam, że jeśli jest mokra to długo schnie.

przez **shoem** środa, 23 marca 2005, 07:20

...tak, tak lepiej wyjmij bo inaczej będziecie się suszyć do Wszystkich Świętych :lol:

u mnie co prawda nie było rdzy ale małe bajorko, które same napewno by nie odparowało

przez **zuwik** piątek, 25 marca 2005, 20:50

Z niemałym stresem postanowiłem odsłonić opisywną w temacie powierzchnię i... jakże ja kocham swojego kangoorka

Nigdy mnie nie zawiedzie

Wprawdzie ma z 5 kropek rdzy średnicy 1 mm, ale cóż to jest :wink:

Z tego wszstkiego kupię mu nowe chodniczki (w jakimś poście załączyłem linka, chyba Sprawy klubowe/Inne/Opinie z onetu) w kolorze czarnym z elemencikami w kolorze nadwozia i będzie mu z nimi dobrze :wink:

Tak więc pomimo obaw wywołanych Waszymi doświadczeniami, teraz wiem, że mam jeden problem z głowy :wink:

Francuzom gratulujemy Kangoo

przez **loocky** sobota, 26 marca 2005, 07:48

zuwik ty szczęściażu. Gratulacje. A taka mała sonda. Osoby, które znalazły wodę pod wykładziną, macie lub mieliście wcześniej relingi dachowe? Może to jest zależność.

www.klubkangoo.pl

woda pod wykładziną

Kto przegląda forum