www.klubkangoo.pl

przez **michal** poniedziałek, 6 lutego 2006, 20:08

trzeba zmienić tytuł na lód pod dywanikiem

u mnie jest już pokaźna góra lodowa - co trochę wyciskam szmatę ale pod gumą na pewno jest masakra bo w gumie są otwory do mocowania dywaników

przez **PanKot** poniedziałek, 6 lutego 2006, 20:22

Na szczęście zafundowałem sobie gumowe dywaniki z wysokimi rantami więc lód mam tylko na dywaniku.
Ale cóż pod wykładziną jest wilgoć i rdza wyłazi.
Tyle pracy mnie kosztowało i nic nie dało.
Jak tylko nastaną cieplejsze dni to znów przystąpię do robótek
antykorozyjnych.
Aleksander - dzięki za radę, zastosuję się.

przez **darecki** poniedziałek, 6 lutego 2006, 20:49

PanKot napisał(a):Jak na razie wnioski mam takie:
1. Bondix jest do d...
2. Hammereit też do d...

A nie mówiłem! Z własnego doświadczenia- użyj cynkalu. Jak miałem uaza to pomalowałem podłoge , bez specjalnego czyszczenia, i po 1,5 roku jak sprzedawałem nie było tam grama rdzy. A uaz wiadomo , jak to terenówka -woda , piach , błoto , co na pewno nie pomaga w walce z rudą.
Farba antykorozyjna (tzw minia) służy do zabezpieczania przed korozją , ...ale powłok gdy ww jeszcze nie wystąpiła. Do walki z korozją służą inne preparaty , które zatrzymują proces rdzewienia.

przez **kaLasz** wtorek, 7 lutego 2006, 00:09

nic prostszego

przez **PanKot** wtorek, 7 lutego 2006, 10:04

kaLasz napisał(a):nic prostszego

...i co dalej?

przez **kaLasz** wtorek, 7 lutego 2006, 12:09

Aleksander napisał(a):Powiem tak,wyczyśc wszystko w sposób mechaniczny,następnie pokryj to miejsce Fosolem a po 10 min przemyj wszystko dokładnie wodą anastępnie po wyschnieciu rozcieńczalnikiem lub benzyną ekstrakcyjną,nastepnie pokryj wszystko podkładem chromianowym dwuwarstwowo ale z przerwami pomiędzy warstwami do wyschnięci dotykowego pierwszej warstwy w finale po dokładnym przeschnieciu pokryj jakim kolwiek autorenolakiem,na koniec jak to wszytko pieknie wyschnie waro położyc środek konserwujący na bazie wosków do tzwn wnęk ten jest najlepszy nigdy nie twardnieje a nadtto nie brudzi.Taka konserwacja powinna wystarczyc na parę lat !

to "nic prostszego" to sie do tego odnosiło.... przepraszam za zamęt :roll:

raczej chodzilo mi o to że żeby było dobrze to niestety trzeba sie nameczyć troche

przez **lam3r** poniedziałek, 27 lutego 2006, 17:08

No to ładne rzeczy czytam o Kangoo!
Powiem Wam w sekrecie, że w moim też była masa wody pod wykładziną od strony kierowcy. Załóżyłem jednak, że to moja wina, bo przed zimą zdjąłem dywanik aby go nie zniszczyć. W moim Kangoo (2004), dywanik mocowany jest do wykładziny dwoma cudakami - po ich zdjęciu, pozostają otwory w gumofilcu. Dlatego też zwaliłem to na siebie - myślałem, że woda dostała się przez te dwa otwory!
Teraz mam dylemat, bo auto jeszcze ma gwarancję... i nie wiem czy jechać do tfuNawrotatfu, czy też poczekac jak się sprawa rozwinie:-)

Normalnie, że 20-sto letni Passat przeciekał (przynajmniej nie skrzypiał i nie trzeszczał) to jeszcze umiałem zrozumieć... ale bez przesady:-)

przez **lam3r** poniedziałek, 27 lutego 2006, 17:27

Odlot na całego...
wczoraj przez kilka godzin suszyłem i założyłem suchutkią gumę(sic!). Przed chwilą sprawdzałem... i jest woda:-(
Aaaaaa!:-(
Już dzwoniłem do tfuNawrotatfu i umówiełm, się na piątek - dam znać!
Oczywiście, osobnik który odebrał telefon, powiedział że pierwszy raz słyszy o takim problemie w Kangoo. Ale nie koniecznie wszytko musi wiedzieć:-)

przez **branio** poniedziałek, 27 lutego 2006, 17:43

Oczywiście, osobnik który odebrał telefon, powiedział że pierwszy raz słyszy o takim problemie w Kangoo
Kod: Zaznacz cały
To norma... zmieniają ich codziennie :lol:

przez **zuwik** poniedziałek, 27 lutego 2006, 18:09

Szyfrujesz przekaz tajnym kodem? :lol:

Branio jesteś posta od imprezy:P Co się tak wszyscy na te 1000ki rzucili?

TAK TRZYMAĆ KANGOORY :!:

www.klubkangoo.pl

woda pod wykładziną

Kto przegląda forum