Kangur nie chce rano zapaliæ

[lam3r]

Spuść wodę za filtra

Filtr paliwa byl wymieniony na nowy przed wyjazdem.
Ta woda moze jeszcze dlugo tam zbierac ?

U kolegi, dopiero po wymianie drugiego zniknął problem z odpalaniem na mrozie.

Swoją drogą widze, że kwiatek pojechał lepszym Kangoo:-)

[a-kwiaty]

lepszym...

[Haku]

Generalnie wyglada to tak, jak przychodzi tylko temp ponizej 0, wtedy kreci normalnie, po jakis 5 sek krecenia zapala sie kontrolka swiec i katalizatora. Tak moge sobie krecic az padnie aku, dlatego podlaczalismy na kable.
Chociaz jak podgrzalismy farelka filtr, to jesli cos tam zamarzlo powinno odmarznac.

[Masaccio]

Dziwna sprawa z tym kangoo. Haku, jak się czujesz po przejechaniu 80 km bez ogrzewania, z zawrotną prędkością, już odtajałeś?

[MK]

Widzę, że ta szósta zima jest dla akumlatorów z rocznika 2003 kresem możliwości
Mój co prawda jeszcze pali, mimo stania z dala od ciepłego garażu, ale przy ok -10 stopniach było to już raczek rzężenie niż kręcenie. podłączyłem go kiedyś po przyjeździe to się okazało, że napięcie takie, iż prostownik po 5 minutach się wyłaczył A rano spadek do ok. 12,3V i to oznacza chyba jego kres

Jako ciekawostkę powiem, że w pierwszym dniu większych mrozów w B-B nie dało się przejść obok hurtowni akumulatorów niedaleko mnie

Potwierdzam w całej rozciągłości.
Mój też po okresie świąt, gdy przeważnie stał (pod chmurką), temperatury w zakresie -3 do - 10 kręci leniwiej, ale pali bez problemu.
Jak odpali przy pierwszych -20 to zimę przeżyje. Żonka ma do pracy 15km, więc aku też ma się lepiej niż w mieście.
Wczoraj podpiąłem go, po spr. wody, na 2godz do prostownika, b.szybko ładowanie spadło do 0,5-1A.

[Haku]

Dziwna sprawa z tym kangoo. Haku, jak się czujesz po przejechaniu 80 km bez ogrzewania, z zawrotną prędkością, już odtajałeś?

Nawet nie pytaj... szybciej kangur sie zagrzal w garazu niz ja
Patrzyles wogole na zegarek jak dlugo jechalismy ? bo ja nawet nie widzial z jaka predkoscia, bo zagary pokazywaly 0
Jutro mam dzwonic do mechanika, bo mial sie konsultowac ze specjalistami od diesla co to moze byc... jak beda nowe wiesci dam znac ....

[lam3r]

poważna spawa - auto nie odpala na mrozie, będą zwoływać konsylium:-D

[Masaccio]

Dziwna sprawa z tym kangoo. Haku, jak się czujesz po przejechaniu 80 km bez ogrzewania, z zawrotną prędkością, już odtajałeś?

Nawet nie pytaj... szybciej kangur sie zagrzal w garazu niz ja
Patrzyles wogole na zegarek jak dlugo jechalismy ? bo ja nawet nie widzial z jaka predkoscia, bo zagary pokazywaly 0
Jutro mam dzwonic do mechanika, bo mial sie konsultowac ze specjalistami od diesla co to moze byc... jak beda nowe wiesci dam znac ....

Wyjechaliśmy chyba po 12 a byliśmy jakoś 14:30. Trasa ok 80 km

[a-kwiaty]

Jednak biorac pod uwage warunki pogodowe i obciazeniowe to chyba nienajgorszy czas.

[a-kwiaty]

nastal mroz rodem z "The Day After Tomorrow" i rano bylo slabowite uu..uuu.uu
po podpieciu kabelkami zatrybil, jutro sie okaze czy potrzebne nowe akku ale na to wyglada