przez pavca czwartek, 15 stycznia 2009, 22:54
Jechałem sobie z Jeleniej do Wrocka i po karambolu na autostradzie byłem zmuszony do objazdu przez Środę Sląską 
Przebrnąłem przez pola i po dojechaniu do miasta średnio 300 m/40 w min A co do wycieraczek to ich zamarzanie zależy bardziej od płynu do spryskiwaczy niż od tego z jaką prędkością jedziecie. Rozwiązanie ? to płaskie wycieraczki Działają jak każde inne, ale w odróżnieniu od zwykłych nie zamarzają wszystkie łączenia i przeguby Wiem bo mam 
przez Bullitt czwartek, 15 stycznia 2009, 23:21
pavca napisał(a): Rozwiązanie ? to płaskie wycieraczki
przez Szoszo piątek, 16 stycznia 2009, 18:00
a płaskie wyceraczki najpierw poszukam co to takiego. To chyba takie jak w nowych scenikach. Są sporo droższe od moich i przede wszystkim bardziej chodliwe pod blokiem.przez lam3r piątek, 16 stycznia 2009, 18:10
przez Bullitt sobota, 17 stycznia 2009, 16:18
Szoszo napisał(a):Jest jednak nadzieja. Płyn i płaskie wycieraczki. Płyna mam co prawda do -20 ale poszukam taki do -100
przez Szumak sobota, 17 stycznia 2009, 16:31
ściślej, pióro pokrywa się lodem skutecznie uniemożliwiającym ścieranie błota pośniegowego z szyby.
przez Bullitt sobota, 17 stycznia 2009, 16:42
przez Szoszo sobota, 17 stycznia 2009, 19:03
przez Szumak niedziela, 18 stycznia 2009, 20:28
przez piotrson wtorek, 20 stycznia 2009, 18:23
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
