I dziś już mi się udało!

Wyciągnąłem cały zbiorniczek na płyn, potem pompkę (ochlapałem się troszkę ;P),
i wyjąłem to małe "ustrojstwo" z pompki, gdzie znajduje się tłok...podciąłem gumki i działa! Świetnie pryska!

Problem 1: chyba za bardzo podciąłem te gumki bo jak dłużej przytrzymam spryskiwacz to zaczyna płyn również lecieć z tyłu

(także przyszli mechanicy bawiący się w taka naprawę winni uważać by za bardzo nie podciąć). Choć z drugiej strony to nie taki wielki problem bo w sumie robi się dwa w jednym

Problem 2: nieopatrznie położyłem nóż i wpadł mi on w miejsce gdzie znajduje się nadkole no i jak na razie leży

- bo chyba nic złego się tam nie stanie??
żeby go wydostać muszę chyba zdjąć lewą przednią część blachy - zaznaczone na zdjęciu. Pytanie czy zdejmując to muszę specjalnie na coś uważać oprócz kierunkowskazu? A może jest jakaś inna metoda?

Pozdrawiam

Kangoo 1.5 DCI Expression, diesel, 2002r. 116000km