Kiedy włącza się turbina ???

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez Bullitt poniedziałek, 16 maja 2005, 12:15

zuwik napisał(a):Tez nie do konca. Komp przy zdjetej nodze z za przeproszeniem pedału gazu odcina paliwo niezaleznie od odczytu wszelkich czujnikow jesli obroty sa wieksze jak 1200-1700 0br/min w zaleznosci od silnik
Jeśli turbina by miała stanąć na tej zasadzie co piszesz Rajder, czyli zatrzymałaby się, bo zrobiłaby podciśnienie przed sobą, to pikuś. Ale tłoki chodzą cały czas i albo stanąłby silnik albo byś go zassał do środka :wink: bo w cylindrach też zrobiłoby się podciśnienie :) Jakieś powietrze musi lecieć, nie sądzisz? A z pompą to fakt :wink:


Rajder ma racje. Zdarza sie czasami, moze nie kolektor, a np rura. Ale to w silkikach benzynowych, bo tam jest przepustnica.

Jako, ze leniwy jestem pozwole sobie opis zacytować . Moze naukowy nie jest, ale wystarczający.

"Jednak turbo nie może działać samo ze sobą gdyż niechybnie doprowadziła by do “rozwalenia” /dosłownie/ silnika i samej turbiny. Aby temu zapobiec stosuje się zawory upustowe które w zależności od tego jak zbudowana jest turbina upuszczają sprężone powietrze lub spaliny przed sprężarką.W silnikach benzynowych stosowane są zawory na dolocie/ blow-off i waste-gate/ oraz jeden/by-pass/ w układzie wydechowym przed sprężarką. Gdy silnik pracuje na biegu jałowym wszystkie zawory są zamknięte gdyż potrzebna jest duża dawka sprężonego powietrza. Przy podniesieniu obrotów lekko otwiera się zawór by-pass aby nie dopuścić do drastycznego wzrostu ciśnienia doładowania/znaczna część spalin omija wtedy sprężarkę przez co jej obroty nie są zbyt wielkie/. Ciśnienie w układzie dolotu reguluje zawór weste-gate, przeważnie steruje nim komputer za pośrednictwem elektromagnesu który unosi się i wypuszcza część sprężonego ładunku/zmniejsza się ciśnienie doładowania/. Zawór blow-off działa po gwałtownym zdjęciu nogi z gazu, rozpędzona turbina tłoczy powietrze do cylindrów i nagle napotyka zamkniętą przepustnicę ,zostaje bardzo szybko wyhamowana , niszczy się turbina i spadają osiągi silnika. Zapobiega temu zawór blow-off który otwiera się po zamknięciu przepustnicy i wypuszcza sprężone powietrze."
Ostatnio edytowano poniedziałek, 16 maja 2005, 15:55 przez Bullitt, łącznie edytowano 1 raz
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

Postprzez rajder poniedziałek, 16 maja 2005, 13:41

żuwik napisał
Pomijając stronę sprężu - gdyby nic wydechem nie leciało (= jak Rajder pisze nie przepływa powietrze) a turbina by się kręciła,
and bullit
Jeśli turbina by miała stanąć na tej zasadzie co piszesz Rajder, czyli zatrzymałaby się, bo zrobiłaby podciśnienie przed sobą, to pikuś.

Panowie oczywiście pisząc o tym że turbina przestaje sie kręcić nie miałem na myśłi jej zatrzymania,to jest taki skrót myślowy ale myślałem że tak jak MK złapiecie.Oczywiście turbina sie kręci tak długo jak pracuje silnik bo przecież pracujące tłoki nawet na zamkniętej przepustnicy czy w przypadku jej braku bez dostarczania paliwa i tak cały czas tłoczą powietrze która przy pracy wydechu lecą do turbiny i ją nakręcają.Więc to moje "przestaje sie kręcić" należy zamienić na gwałtowne zwolnienie.OK bede sie starał być bardziej precyzyjny i nie używać zwężek myśowych :wink: sorry ale u mnie w pracy chociaż wszyscy są inżynierami to nie przywiązuje sie aż tak dużej wagi do nomenklatury.To takie zboczenie zawodowe :D

jeszcze coś o tym odcinaniu paliwa,Bullit oczywiście dla Ciebie to jest jasne,jednak dla osób która tak do końca sie nie znają a chciałyby wiedzieć można ten temat troszke uściślić:
Bullit napisał
rajder napisał:

Więc wniosek jest taki że turbina przestaje sie kręcić bo jest zamknięta przeputnica,to że przepustnica jest zamknięta powoduje że wtryski nie dają paliwa bo przepływomierz nie odnotowywuje przepływu powietrza.


Tez nie do konca. Komp przy zdjetej nodze z za przeproszeniem pedału gazu odcina paliwo niezaleznie od odczytu wszelkich czujnikow jesli obroty sa wieksze jak 1200-1700 0br/min w zaleznosci od silnika


żeby to jeszcze bardziej sprecyzować:
spuszczenie nogi z gazu nie oznacza zawsze odcięcia paliwa dzieje sie tak wtedy kiedy sobie stoimy czy też wrzucimy luz i silnik pracuje na biegu jałowym,tutaj jeszcze jedno sprecyzowanie dla niewtajemniczonych- mianowicie zamkięta przepustnica to też jest skrót myślowy gdyż ona nigdy do końca nie jest zamkięta,w gażnikach za to lekkie jej uchylenie jest odpowiedzialna śruba którą kręcąc regulujemy wolne obroty,stąd kiedy wykręcimy silnik na wysokie obroty i odpuścimy gaz słychać wyraźne "buczenie" silnika,to właśnie jest spowodowane tym że tłoki poruszając sie z ogromną prędkością chcą dużo powietrza do przetłoczenia,a my zamykając przepustnice im to powietrze odcinamy,robi sie ogromne podciśnienie i stąd to buczenie,ale tutaj widać że jeśłi przepustnica byłaby zamknięta całkowicie to wtedy rozwaliłoby nam dolot,więc ona musi być troszke uchylona żeby przpuszczać czynnik.

Więc kiedy paliwo jest odcinane? dzieje sie tak kiedy jadac z nogą na gazie puścimy go nie wyłączając biegu.Wtedy to silnik który do tej pory napędzał nam koła zaczyna być napędzany przez te koła,więc mówiąc prościej do silnika doprowadzona zostaje praca wykonana przez pęd(taka wielkośc fizyczna) samochodu i silnik nie potrzebuje już dostarczać energii w postaci paliwa gdyż ta energia zostaje mu dostarczona przez skrzynie biegów.Gdyby paliwo było dostarczane nadal przy zamkiętej przepustnicy to nasz samochód generował by dźwięki niczym samochów WRC (głośne szczelanie w rure) ponieważ wtryskiwacze dawałaby stałą porcje paliwa przy ogromnym niedoborze powietrza (zamknięta przepustnica) skład stechiometryczny zamiast wynosić 14:1 (14 jednostek powietrza na 1 jednostke paliwa) zostałby drastycznie zmieniony i mieszanka nie spaliłaby sie w komorze spalania tylko w tłumiku (tzw spalanie niecałkowite).Aby skład stechiometrzyczny został zachowany potrzebujemy urządzenie które zmierzy nam współczynniknadmiaru powietrza czyli sondy lamba.Tutaj można pisać wręcz w nieskończonośc ponieważ jeden proces prowadzi do drugiego i są one ze sobą nierozerwalnie połączone,ale artykuł miał być o turbince więc nie będe sie teraz rozpisywał nad działaniem sondy lambda :wink:
Ciesze sie że takie dyskusje jak słusznie napisał żuwik konstruktywne są prowadzone na forum bo można przekazać swoją wiedze innymi mam nadzieje że zawsze będzie można pisać w takiej przyjaznej atmosferze i nikt nikomu nie bedzie wyrzucał że czegoś nie wie bądź kieruje się złą wolą,a ewentualne pomyłki będą prostowane w w przyjazny sposób.
do Wiza:
to urządzonko nazywa sie turbo timer tutaj możesz znależc namiar:
http://www.tomson.com.pl/x_C_I__P_20230318.html
Avatar użytkownika
rajder
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 123
Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Postprzez xyz poniedziałek, 16 maja 2005, 14:12

Wow!! 8O ta cała turbinka to nieźle skomplikowana sprawa :( póki co dla mnie nie do pojęcia, ahh...
A wszytskich wypowiadających się w tym temacie szczerze podziwiam. :wink:
Avatar użytkownika
xyz
KangooróFka
KangooróFka
 
Posty: 548
Dołączył(a): niedziela, 27 marca 2005, 23:00
Lokalizacja: Żywiec

Postprzez misiek288 poniedziałek, 16 maja 2005, 14:43

jeśli turbinka jest dla Ciebie trudna do zrozumienia to polecam siebie jako "nauczyciela" zasady działania dieselka wolnossącego od tak na początek coś "łatffiejszego" :lol:
Avatar użytkownika
misiek288
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 537
Dołączył(a): czwartek, 10 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez AdiK poniedziałek, 16 maja 2005, 15:51

Rajder ze wszystkim co napisałeś się zgadzam ale to dotyczy tylko silników benzynowych bo diesle nie posiadają przepustnicy i te z pompami sterowanymi mechanicznie zawsze podają paliwo a te ze sterowaniem elaktronicznym po zdjęciu nogi z gazu odcinają paliwo prawie do zera
Pozdrawiam Adrian

Był KaleidoGwiezdnyPył 1.5dci75
Jest Peugeot 5008 2.0HDI
Avatar użytkownika
AdiK
Kangoomistrz 2009
Kangoomistrz 2009
 
Posty: 1033
Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: poszukiwana

Postprzez zuwik poniedziałek, 16 maja 2005, 16:19

rajder napisał(a):OK bede sie starał być bardziej precyzyjny i nie używać zwężek myśowych :wink: sorry ale u mnie w pracy chociaż wszyscy są inżynierami to nie przywiązuje sie aż tak dużej wagi do nomenklatury.To takie zboczenie zawodowe :D
No niestety to jest to co mówię - przez internet ciężko jest przekazać wszystko, bo zajęłoby to sporo czasu i miejsca, a że nikomu się nie chce :P to każdy robi skróty myślowe :wink:

Co do mojego transferu powietrza - wszystko CHYBA git. Boooo :oops: nie wiedziałem o czymś takim jak by-pass... Czy on tylko wypuszcza powietrze, czy też może wpuszczać, a jak może to czy to robi? Bo to co próbuję z was wyciągnąć :wink: to właśnie to Rajder co piszesz:
Rajder napisał(a):Oczywiście turbina sie kręci tak długo jak pracuje silnik bo przecież pracujące tłoki nawet na zamkniętej przepustnicy czy w przypadku jej braku bez dostarczania paliwa i tak cały czas tłoczą powietrze która przy pracy wydechu lecą do turbiny i ją nakręcają.
Dokładnie to jest to co mi po głowie biega :idea: A więc skąd w końcu to powietrze? Doszliśmy już do tego, że w dieslu po prostu leci, bo brak mu przepustnicy, a w benzynie? przez tą niedomkniętą przepustnicę?

A tak w nawiasie...
Rajder napisał(a):Ciesze sie że takie dyskusje konstruktywne są prowadzone na forum bo można przekazać swoją wiedze innymi mam nadzieje że zawsze będzie można pisać w takiej przyjaznej atmosferze i nikt nikomu nie bedzie wyrzucał że czegoś nie wie bądź kieruje się złą wolą,a ewentualne pomyłki będą prostowane w w przyjazny sposób.
Polejcie temu panu, bo mądrze mówi :wink: Czekaj no, jak przyjdzie czas mojego "magistratu" :P :lol:
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez rajder poniedziałek, 16 maja 2005, 16:43

żuwik powietrze do sprężarki leci prosto z filtra,tak jest w większości samochodów,nie ma żadnych dodatkowych zaworów któreby wpuszczały powietrze do sprężarki,to o czym mówił wcześniej bullit to są już wyrafinowane rozwiązania stosowane zazwyczaj w wyczynie.Czyli jest tak że spaliny "rozkręcają" wirnik turbiny który to przenosi uzyskaną w ten sposób moc na sprężarke i opuszczają turbine prosto do rury wydechowej,a sprężarka ciągnie sobie powietrze prosto z filtra,spręża je i wtłacza do cylindrów.

Adik oczywiście mowa o przepustnicy dotyczyny benzyniaków,to jest oczywiste,a ztym odcięciem paliwa przy odpuszczeniu gazu to dzieje sie tak tylko wtedy kiedy jedziesz i odpuścisz gaz,bo gdyby paliwo nie płynęło zawsze wtedy kiedy nie trzymasz nogi na gazie to nie mógłbyś stać na biegu jałowym.No ale to chyba też jest oczywiste :wink: :)
Avatar użytkownika
rajder
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 123
Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Postprzez rajder poniedziałek, 16 maja 2005, 17:07

żuwik bo nie doczytałem do końca Twojego pytania :) tak jak myślisz w benzynie powitrze płynie przez uchyloną przepustnice,kiedy noga nie jest na gazie kąt otwarcia wynosi ok 3 stopni.

Dodam jeszcze powracając do wcześniejszego postu że sonda lambda również dotyczy tylko benzyniaków,tak samo jak przepustnica.W dieslu nie ma czegoś takiego jak sonda lambda bo silnik cały czas pracuje na nadmiarze powietrza (lambda ok 1,20- 1,30) więc jej stosowanie nie ma sensu z punktu widzenia ospowiedzialności za ilośc wtryśniętego paliwa.W dieslach ilośc paliwa jest obliczana przez komputer na podstawie pomiarów przepływomierza,obrotów i jeszcze kilku innych czynników.W benzyniaku sonda pośrednio reguluje emisje NOx ponieważ po przekroczeniu lambdy=1 rośnie emisja tlenków azotu,teraz pytanie jak to regulować w dieslu skoro nie ma sondy?Więc aby temu zapobiec stosuje sie dwudrożne katalizatory + filtr cząstek stałych.A ta dwudrożnośc polega na tym że do oczyszczania spalin stosuje sie nomen omen spaliny (tzw. EGR czyli recyrkulacja spalin) które po przejściu przez katalizator wracają sie z powrotem przed niego.

a tak wogóle to żuwik zaczynasz mnie użekać swoją skromności, ja napisałem
Ciesze sie że takie dyskusje jak słusznie napisał żuwik konstruktywne
a Ty później przytaczając tę wypowiedź już pominąłęś swoją osobe.Zauważyłem to :D
Avatar użytkownika
rajder
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 123
Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Postprzez AdiK poniedziałek, 16 maja 2005, 18:01

rajder napisał(a):Adik oczywiście mowa o przepustnicy dotyczyny benzyniaków,to jest oczywiste,a ztym odcięciem paliwa przy odpuszczeniu gazu to dzieje sie tak tylko wtedy kiedy jedziesz i odpuścisz gaz,bo gdyby paliwo nie płynęło zawsze wtedy kiedy nie trzymasz nogi na gazie to nie mógłbyś stać na biegu jałowym.No ale to chyba też jest oczywiste :wink: :)


Jak wcześniej wspomniałeś my to wiemy ale innym trzeba pewne rzeczy sprecyzować :)
Pozdrawiam Adrian

Był KaleidoGwiezdnyPył 1.5dci75
Jest Peugeot 5008 2.0HDI
Avatar użytkownika
AdiK
Kangoomistrz 2009
Kangoomistrz 2009
 
Posty: 1033
Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: poszukiwana

Postprzez AdiK poniedziałek, 16 maja 2005, 18:08

rajder napisał(a):A ta dwudrożnośc polega na tym że do oczyszczania spalin stosuje sie nomen omen spaliny (tzw. EGR czyli recyrkulacja spalin) które po przejściu przez katalizator wracają sie z powrotem przed niego.


A nie wracają przypadkiem do kolektora ssącego :?:
Pozdrawiam Adrian

Był KaleidoGwiezdnyPył 1.5dci75
Jest Peugeot 5008 2.0HDI
Avatar użytkownika
AdiK
Kangoomistrz 2009
Kangoomistrz 2009
 
Posty: 1033
Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: poszukiwana

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron