Mój sprawuje się zadowalająco. Jeździ codziennie przez cały rok, jeszcze nie miałem sytuacji bym musiał biegać na autobus

Do miasta w zupełności wystarczy choć ten silnik jest odrobinę mniej ekonomiczny od silników o większej pojemności - sporo jednak zależy od kierowcy. Mnie na mieście udało się zejść do 6,5l/100km ale to przy bardzo delikatnej jeździe.
Należy pamiętać, że 1.2 wymaga okresowej regulacji zaworów, poza tym z samym silnikiem nic złego się nie dzieje jeśli obsługuje się go wg harmonogramu. Osobiście więcej kosztował mnie remont zawieszenia, do silnika na razie poza paskami i płynami nic nie dokładałem.
Suzuki Marauder [2001]:

Suzuki Burdelmam C50 [2006]

Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:

Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
