www.klubkangoo.pl

naciagali mi wczoraj pasek rozrzadu,bo piszczal-byl wymieniany 3 tys. temu i sie poluzowal.I teraz kangur z 5.5 litra spala mi 7.5 a w dodatku sie troche muli.Podobno mogl sie zaplon przestawic-tak powiedzial koles od pompy i wtryskow(ktory regulowal wczesniej).Moglo tak byc ?? A swoja droga trudno ustawic zaplon-jutro pojade do serwisu ale juz nie reno bo juz mi sie tam nie podoba.Ile trwa taka regulacja zaplonu i ile moga za to zawolac????

Też interesuje mnie ten temat bo wydaje mi się, że wzrosło mi spalanie.
Ktoś już to robił?

Wymieńcie filtry powietrza w praktyce (sprawdzałem po doświadczeniach z POLONEZEM) filtr jest przypchany po 10.000km i rośnie zuzycie paliwa.
Ja przedmuchuję sprężarką po 7-8 tys. i wymieniam po nastepnych 7-8tys.

MK napisał(a):Wymieńcie filtry powietrza

wymieniłem w ubiegłym tygodniu (32zł).
Tu masz rację. Też mam takie doświadczenia i tak samo robię jak Ty.
Filtr powietrza ma kolosalne znaczenia dla ilości spalanej benzynki.
Jednaże też jestem ciekaw czy w naszych silniczkach należy przeprowadzać regulację zapłonu co jakiś czas? Czy to się może samo rozlegulować?
Ostatnio wzrosło mi spalanie i szukam przyczyny a także chcę sie dowiedzieć ile kosztuje regulacja na stanowisku diagnostycznym np w ASO.

hmmm,filtr to ja chyba wymienialem 3-4 tys.temu razem z innymi filtrami i plynami.Ja zaraz jade wlasnie na serwo,dowiem sie moze o co kaman,jesli bedzie taka potrzeba to niech ustawia,wtedy powiem ile roboty i za ile.Ale nie dowiedzialem sie najwazniejszego,czy moglo sie cos przestawic czy nie????Bo spalanie naprawde wzroslo,po tej regulacji az o 2 litry-tragedia.Lukne na filtr ale chyba go wykluczam,chyba jednak ten zaplon.

Nie mogło sie rozregulować. Cały proces jest regulowany mikroprocesorem.......chyba,że komp. padł i pracuje w trybie awaryjnym, a kontrolka układu wtryskowego nie świeci bo jest: spalona, nie kontaktuje, lub awaria nie obejmuje sygnalizacji kontrolką.

A zaworki nie klepią bo przy tym naciąganiu mógł się rozrząd przestawić

no wiec tak,bylem dzis w serwisie ale nie reno,potem jeszcze u innych 2 mechanikow,bo ogolnie fala napraw w kazdym zakladzie i nie mial mi kto tego zrobic.Jak sie dowiedzialem po regulacji paska rozrzadu zaplon moze sie przestawic ale nie musi.Mnie jak sie okazalo regulowali pasek ten od alternatora(a mowili inaczej,ze rozrzadu-nie lubie tak,wiec moj serwis reno juz chyba opuszcze-czas na zmiany ewentualne).Jesli chodzi o spalanie,to przeczyscili mi wtrysk bo byl jakis dziwny i lecial troche.Teraz jest juz ok,za 80zl czyli 22.93l ,zrobilem jak nrazie 350 km i duzo jeszcze zostalo-mysle ze do 400 spokojnie starczy,takze spalanie okolo 5.5 powrocilo,filterek od powietrza tez przedmuchali ale byl totalnie ok.