CUD W KANGURKU

witam!jakiś czas temu około 12 może 16 miesięcy pisałem na forum o świecącej kontrolce poduszki powietrznej i dostałem mnóstwo rad niestety żadna mi nie pomogła i już myślałem że będę musiał zmienić sterownik a yu w niedzielę na wycieczce do wrocławskiego zoo w ogromnym upale po postoju na parkingu przekręcam kluczyk i...............kontrolka zgasła i gaśnie dalej co za radość,krzyknąłem hura zaoszczędziłem 700pln ale na drugi dzień pękł mi drążek skrętny ale o tym w innym miejscu........a kontrolka działa dalej po takim czasie a więc moim zdaniem wilgoć w sterowniku chyba?