Strona 1 z 2

Światła zimowe (dzienne)

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 11:38
przez sw
Miałem takie w felicii, teraz chce zalozyc do kangura. W zasadzie sprawa jest prosta, jeden przekaźnik, jeden wyłącznik, kilka kabli i szybkozłącza.
Najwięcej czasu zajmuje jednak rozpoznanie kabli.
Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć jakie kolorki mają kabelki świateł? Chodzi mi o plusy:
- pozycyjnych
- mijania
oraz plus spod stacyjki w pozycji ZAPŁON (nie AKCESORIA).

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 12:17
przez Lukasz_Kangoo
A zaglądałeś do dokumentacji w dziale download :?:
Bo może tam coś jest :wink:

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 14:23
przez sw
Tak, przejrzałem ją, ale dowiedziałem się tylko jak to rozkręcić. Natomiast nie ma tem schematu elektrycznego (kolorow to juz w ogole nie ma) :)

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 14:28
przez Lukasz_Kangoo
Jasne :)
Aż tak dogłębnie nie studiowałem tej dokumentacji :wink:

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 18:00
przez jon104
A chcesz założyć te światełka zpowodu, iż Ci się podobają, czy też uważasz, że trzeba zaoszczędzić akumulator.
Ja mam pewne wątpliwości. Po pierwsze oryginalne światełka są lepiej widoczne, a po drugie jak się to ma do gwarancji :?:

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 18:20
przez sw
Ależ ja nie mówię o dodatkowych światłach, tylko o światłach mijania włączanych po stacyjce. Lenistwo i skleroza. Nic więcej.

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 18:33
przez jon104
:wink: Aha. :!:

To znaczy nie rozumię :(

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2004, 09:50
przez sw
jon104 napisał(a)::wink: Aha. :!:

To znaczy nie rozumię :(


Nie chce mi się pamiętać, że trzeba włączać światła. Jeżdżę na włączonych przez cały rok, więc po co codziennie je włączać/wyłączać po kilka razy. Mechanizacja w domu i w zagrodzie. :D

PostNapisane: piątek, 16 stycznia 2004, 19:29
przez Rafal
pomysł dobry, bardzo mi się podoba.
A ja mam jeszcze jeden. Czasem trzeba mignąć ludziom z naprzeciwka- żeby ostrzec ich o niebezpieczeństwie- najczęściej tym niebezpieczeństwem jest "suszarka: ludzi w białych czapkach. Na a jezdząc na światłach czasem nie widać czy ktoś miga czy tylko podskakuje na wybojach (których nie brak na naszych drogach). Można wiec mignąć przeciwmgielnymi, ale to z koleji trzeba fatygować ręka za daleko. Moim marzeniem jest więc podłączenie przeciwmgielnych do tej wajchy przy kierownicy. Co Wy na to???????????????

PostNapisane: piątek, 16 stycznia 2004, 19:42
przez sw
Rafal napisał(a):pomysł dobry, bardzo mi się podoba.
A ja mam jeszcze jeden. Czasem trzeba mignąć ludziom z naprzeciwka- żeby ostrzec ich o niebezpieczeństwie- najczęściej tym niebezpieczeństwem jest "suszarka: ludzi w białych czapkach. Na a jezdząc na światłach czasem nie widać czy ktoś miga czy tylko podskakuje na wybojach (których nie brak na naszych drogach). Można wiec mignąć przeciwmgielnymi, ale to z koleji trzeba fatygować ręka za daleko. Moim marzeniem jest więc podłączenie przeciwmgielnych do tej wajchy przy kierownicy. Co Wy na to???????????????


I na to jest sposób, jeśli chcesz, moge opisac jak podpiac halogeny do długich (mialem tak w poprzednim autku - 2x długie i 4x halogeny - w tym dwa wycelowane w oczy TIRowców). Swietnie sie jezdzilo w nocy.