www.klubkangoo.pl

Witajcie,

zakupiłem ostatnio Kangura Express z 2004r. 1,2 16V i natknąłem się na problem z tylną belką, otóż po załadowaniu na pakę jakiś 50-75kg tył bardzo opada... jak jest pusty wydaje się, że stoi prosto, przeczytałem połowę Internetów i zastanawiam się gdzie może leżeć przyczyna, czy wybite tuleje gumowo metalowe czy zerwane wielokliny drążków. Beka trójkątna z 4 drążkami hamulce tarczowe i chyba bez ABS. Pomóżcie gdzie może leżeć problem i czy temat można ogarnąć samemu czy regeneracja u fachowców? Kogo polecacie do regeneracji? Pozdrawiam Łukasz

Gdyby strzelił drążek, auto przechyliłoby się w jedną stronę, lub siadło całkowicie.
Może amortyzatory ?
Wyciągniesz je samemu, dwie śruby i są na wierzchu. Sprawdź ręką jak pracują - może tutaj leży przyczyna.

Belkę możesz kupić używaną na złomowisku, jeśli zależy ci na taniej naprawie. Swoją regenerowałem pod Zawierciem, ale stacjonarnie.

amortyzatory tłumią drgania i wibracje, moim zdaniem nie mają nic wspólnego z wysokością samochodu