Strona 1 z 2
COBRA- SYRENA 5370 POMOCY!!!

Napisane:
niedziela, 30 października 2005, 16:07
przez adam190
Witam.
Posiadam alarm cobra . Podczas w³±czania siê alarmu migaj± tylko ¶wiat³a a syreny nie s³ychac (syrena tylko pika przez 40 sekund a potem same kierunkisiê zapalaj±). Co mo¿e byc przyczyn±??

Napisane:
niedziela, 30 października 2005, 23:43
przez Brada
Tego najstarsi górale nie wiedzą, ale poponuję podjechać do człowieka, co zakąłda te sprzęty, założe sie, że zrobi Ci to w 10 minut. Ja zakłądałem do swojego Fortece. Młody gość prowadził firmę (miał 21 lat), i zszokował mnie wiedzą i umiejętnościami!

Napisane:
poniedziałek, 31 października 2005, 10:06
przez zuwik
Może padła syrena?


Napisane:
wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
przez Juri
Witam! Zgadzam się z powyższą opinią. Mogła paść syrena. U mnie tak było.Koszt syreny to ponad 200 zł. Radzę podjechać do zakładu gdzie montują te "ustrojstwa" , a napewno to naprawią. Pozdrawiam Juri.

Napisane:
wtorek, 1 listopada 2005, 21:36
przez Brada
Nie zrozumcie mnie źle, ale ja się na tą syrenę nie piszę! Owszem, jest jakaś szansa, że to właśnie ona jest przyczyną. Jeśli była akumulatorowa - z własnym zasilaniem? Kto wie... Jak ja zakłądałem alarm do swojego to gość za syrenkę chciał od 25 PLN w górę, najdroższa była zdaje się po jakieś 120 PLN, ale ja uparłem się na swoją oryginalną, kangurowską - też przeszło! Działało do końca, bez zarzutu! Choć Kangura nie mam, syrenkę mam do dzisiaj! Właśnie na nią patrzę, leży obok mnie!


Napisane:
wtorek, 1 listopada 2005, 22:51
przez zuwik
Ja tak na logikę, miga a nie wrzeszczy, mimo że powinno. Co ma wrzeszczeć?

syrena. Czyli co nie działa?

syrena

Jak w kawale:
Szeł sowizdrzoł i gwizdoł. Sowizdrzoł nie gwizdoł. Kto gwizdoł?

Gwizdoł gwizdoł


Napisane:
wtorek, 1 listopada 2005, 22:59
przez Bullitt
Nie gwizda, ale pika. Czyli raczej nie syrena. Ale nie za bardzo rozumiem opis usterki.
ALARM- SYRENA COBRA 5370 POMÓ¯CIE!!!

Napisane:
środa, 2 listopada 2005, 09:04
przez adam190
Pika te 40 sekund a potem w³±cza siê "niby "alarm ale bez g³osnej syreny tylko awaryjne ¶wieca? Ja s±dze ¿e ¿e mog³a siê zamoczyc bo przed myciem auta dzia³a³o wszystko. A syrena juz by³a rozhermetyzowana ju¿ wcze¶niej.

Napisane:
środa, 2 listopada 2005, 09:46
przez Bullitt
Musisz rozebrac, osuszyć, sprawdzić czy nie ma nalotów na płytce, jak sa oczyścić, moze przelutować.

Napisane:
środa, 2 listopada 2005, 13:57
przez Brada
Rzeczywiscie teraz trochę jaśniej!
Podzielam zdanie poprzednika, wyglądałby to chcieć na zamoczoną elektronikę. Skoro po 40s przestaje "piać" to może po tych 40s procesor przełącza układ na inny szereg na np. inny sygnał. Czyli coś do przelutowania, suszenie już raczej nie pomoże!