Strona 1 z 3

PISZCZ¡CY RENAULT

PostNapisane: niedziela, 30 października 2005, 18:19
przez GOSIEÑKA
2 posty z godz. 7:16 i 7:18 o identycznej tre¶ci zosta³y skasowane (mod)

Mój renault piszczy. Jak jade wolno oraz szybciej. Nie naciskam na ¿adne peda³y i auto piszczy . Co¶ jakby z przodu wydawa³o taki d¼wiêk. Mia³ kto¶ podobny problem :?:

PostNapisane: niedziela, 30 października 2005, 18:43
przez kavka
Czy mi sie wydaje czy ktoś tutaj robi śmietnik na forum :roll: :evil:

PostNapisane: niedziela, 30 października 2005, 18:55
przez _ONE_
Gosieńko, to mogą być objawy zużytych elementów np. zawieszenia lub układu hamulcowego. Proponuję umówić się na wizytę u mechanika celem sprawdzenia co i czemu piszczy...

PostNapisane: niedziela, 30 października 2005, 19:48
przez branio
GOSIEŃK0-a z kotem próbowałwś :?: :?: :)

PostNapisane: niedziela, 30 października 2005, 23:25
przez Brada
Mam te same objawy, przednie lewe koło - stawiam na łożysko!

Re: PISZCZĄCY RENAULT

PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2005, 16:33
przez PanKot
GOSIEŃKA napisał(a):Mój renault piszczy. Jak jade wolno oraz szybciej. Nie naciskam na żadne pedały i auto piszczy . Coś jakby z przodu wydawało taki dźwięk. Miał ktoś podobny problem :?:

Chyba takiego problemu nikt nie mial. To wymaga dokładniejszego przyjrzenia się elementom zawieszenia. Oczywiście może być coś w zawieszeniu i to byłoby niedobre a może również być jakaś błachostka.
Miałem terkotanie przy prędkościach powyżej 60km/h i okazało się, że to źle przykręcona tablica rejestracyjna wpadała w rezonans. Później szukalem stuków z przodu i okazało się, że to klucz do kól mocowany w plastikowych zatrzaskach na prawym nadkolu stukał.
Może kończą Ci się klocki hamulcowe?
Może ślizga się pasek klinowy na alternatorze?
Może guma pod spręzynami zawieszenia?
Powinnaś podjechać do jakiegoś warsztatu. Za zlokalizowanie piszczenia nic nie wezmą więc tylko trzeba znaleźć chwilę kiedy jakiś mechanik będzie wolny i poświęci Ci 5 minut.

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2005, 16:19
przez Gość
witam, u mnie okaza³o siê dopiero co piszczy jak wytar³y siê do koñca klocki hamulcowe i za³o¿y³em te drogie i piszcze przesta³o

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2005, 16:48
przez Brada
hmmm... dziwne..... ale być może prawdziwe! U mnie też w krótce się okaże! SZEROKOŚCI!

PostNapisane: niedziela, 13 listopada 2005, 22:08
przez czerja
tylko pamiętaj te drogie(powyżej 50pln!) :D

PostNapisane: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:23
przez misiek288
czerja napisał(a):tylko pamiętaj te drogie(powyżej 50pln!) :D


he he dobre jeste to hasło "drogie klocki hamulcowe"
kiedyś jak miałem jeszcze uno to skusiłem się założyć klocki za całe 16pln :!: niestety szybko wyleczyłem się z tych tanich, nie będe pisał dlaczego bo jest to oczywiste. jak zmieniałem w kangoo to zakupiłem takie za 70pln cena hurtowa (98pln detal) i jak narazie jestem zadowolony.