gnom napisał(a):czy znacie może jakiś sposób na modernizację albo zamianę na inną kratki. Przenoszenie jej jest bardziej niż upierdliwe a robię to średnio ze trzy razy tygodniowo. Tym to się renault nie popisało
może wykończyć
nerwowo. Z tego co widziałem to występuje kilka odmian kratek i mocowań ale ....tomek.k
Renault się nie popisało, bo ono nic do kratek nie ma. Obowiązek "trwałej przegrody" występuje w polskim, a nie francuskim kodeksie. Francuzi używają krat o konsystencji firanki
Z moją kratą miałem niezły ubaw, bo nawet Renault Polska nie wiedziało jak się ją mocuje w drugim, "przednim" położeniu.
Więc wziąłem szlifierkę kątową, zwaną fleksem i urżnąłem dolną część kraty. Tak, że obecnie jest leciutka i wisi sobie przykręcona u góry po bokach. A żeby się nie bujała przypięta jest do wsporników środkowego zagłówka przy pomocy krótkiego odcinka "gumowej linki" z hakami, takiej jakiej używa się do przypinania bagaży. Od czterech lat tak wisi i nie ma najmniejszego problemu. A i z przeniesieniem jej w razie potrzeby do przodu nie ma kłopotu, bo można zrobić to samemu, a nie jak w przypadku oryginalnej kraty potrzeba było trzech chłopa.