www.klubkangoo.pl

Czy wskazanie na desce rozdzielczej ok poziomu oleju jest równoznaczne z poziomem między minimum a maksymum na bagnecie olejowym.
Z pozycji wózka inwalidzkiego nie mam możliwości sprawdzić poziomu oleju poprzez bagnet.

teoretycznie tak ale tylko teoretycznie,zależy jak stoi kangurek,jaka temperatura,itp.jeżeli wskazuje na liczniku powyzej trzech kółeczek to jeszcze nie ma powodów do zmartwień!

Co do minimum, to sie nie wypowiem. W okolicach poziomu maksymalnego - do znikniecia 2 znaczków(nigdy nie miałem nizszego poziomu) pokazuje prawidłowo. Nie wiem jak w 1.6, ale w dCi jeden znaczek to 100 ml (pomiar moze niezbyt dokładny, bo podziałką na litrowej bytelce oleju). Swoją droga w 1.6 dostep do bagnetu jest koszmarny.

broda napisał(a):Czy wskazanie na desce rozdzielczej ok poziomu oleju jest równoznaczne z poziomem między minimum a maksymum na bagnecie olejowym.
Z pozycji wózka inwalidzkiego nie mam możliwości sprawdzić poziomu oleju poprzez bagnet.

Najlepiej podczas wyswietlania napisu OK przycisnąć przycisk licznika i jeżeli pojawia sie maksymalna ilość kółeczek lub co najwyzej dwie kreski (z prawej strony) to nie ma powodu do zmartwień (ocz. w sytuacji gdy autko stało równo i przez dłuższy czas). W innej sytuacji coś troche trzeba dolać

Z moich obserwacji wskaźnik elektroniczny jest bardziej nienasycony(pokazuje jakby mniej ).

Wskaźnik elektroniczny lubi też "zniknąć" kółeczka w sposób nie związany z poziomem oleju. Kiedyś zniknęły więc wyłaczyłem zapłon, otworzyłem maske i tradycyjnie sprawdziłem poziom. Był oczywiście ok.
Potem włączyłem zapłon i wskaźnik pokazał prawidłowo poziom.

Dzięki za informacje.

Pozdrawiam

Drucik napisał(a):Wskaźnik elektroniczny lubi też "zniknąć" kółeczka w sposób nie związany z poziomem oleju. Kiedyś zniknęły więc wyłaczyłem zapłon, otworzyłem maske i tradycyjnie sprawdziłem poziom. Był oczywiście ok.
Potem włączyłem zapłon i wskaźnik pokazał prawidłowo poziom.

Podniosę temat żeby nie zaczynać nowego:) Wczoraj wieczorem zniknęły mi wszystkie kółeczka i napis OIL zaczął migać. Odpaliłem jeszcze raz - to samo. przejechałem kawałek, odpaliłem - to samo. Sprawdziłem bagnet - poziom powyżej połowy zakresu min-max. Dzisiaj rano - napis miga. Odpaliłem jeszcze raz - pojawiły cztery kółeczka... . Zauważyłem ostatnio (od ok. dwóch miesięcy), że przy odpalaniu znikały mi czasami kółeczka i przy ponownym odpalaniu pojawiały się wszystkie. Czy to już czas na uśpienie kangurka czy może trzeba mu coś wymienić?

Najprawdopodobniej "zapaćkał" sie czujnik.
W moim "byłym" najpierw się "zawiesił" - pokazywał 3 kólka a faktyczny stan spadł do min., po dolewce wróciło do normy.
Po pól roku znów sie "zawiesił" na 3 kółkach i tak juz został - nie pomogła dolewka.
Mechanik mówił,że mógł się "zapaćkać" - nie ma to wpływu na żadem układ autka, tylko trzeba sprawdzać tradycyjnie.

Jestem nowym posiadaczem kangoo 1,5 Dci. Nie mam w skoczku bagneta otwór jest zaslepiony. Czy to jest standard fabryczny, bagnet przy pomiarze elektronicznym jest zbyteczny.