Strona 1 z 2

Mam problem ze sterownością !!!

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 16:18
przez jachor
Witam,
Mam pytanie do wszystkich którzy mogliby mi pomóc (Zuwika nie pytam bo i tak zaraz mnie odeśle do zakładki "szukaj" :lol: )
Od pewnego czasu przy większych szybkościach, przy zakrętach w lewo strasznie zarzuca mi tyłem. Efekt jest dziwny i nieprzyjemny; tak jakby bardzo zacieśniał zakręt. Występuje to tylko przy skęcie w lewo. Podczas oględzin w kanale nie zauważyłem nic specjalnego. Nic nie było urwane czy wygięte. Moze to coś z tylkną belką?? Nie wiem gdzie szukać przyczyny a w serwisie pewnie wymienią mi pół auta :cry:
Jakby ktoś wiedział co począć to prosze o rade.
Pozdrawiam

Re: Mam problem ze sterownością !!!

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 16:24
przez zuwik
jachor napisał(a):(Zuwika nie pytam bo i tak zaraz mnie odeśle do zakładki "szukaj" :lol: )
Baaaardzo śmieszne :P :)

Co do tematu to czy faktycznie Cię zarzuca, czy tylko jest takie odczucie? Jak to drugie - sprawdź lewy bęben. Podczas ostrego hamowania też próbuje wykręcić auto?

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 18:02
przez branio
Prawdopodobnie wybulona opona.

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 18:16
przez AdiK
Był podobny temat :D

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 18:33
przez jachor
Zarzuca - tzn bardzo mocno "wciąga w zakręt" i nie sądze zeby to była opona. Hamulce mam w porządku

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 19:31
przez branio
Ile śladów(na prostej) zostawia zwierzak :?:

PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 21:27
przez zuwik
jachor napisał(a):Hamulce mam w porządku
Ale coś musisz mieć nie wporządku, a hamulce tylne są najbardziej optymistyczne myślę (tak działa właśnie ESP jak wpadasz w podsterowność, żeby "sprowadzić" cię spowrotem w zakręt). Jak auto zachowuje się na prostej? Jak podczas hamowania? Ciśnienie w oponach dobre? Auto było bite?

PostNapisane: poniedziałek, 20 marca 2006, 18:24
przez AdiK
jchor zrobiles czy dalej się męczysz :D

PostNapisane: poniedziałek, 20 marca 2006, 20:21
przez branio
jchor zabileś się czy dalej się męczysz :lol:

PostNapisane: poniedziałek, 20 marca 2006, 20:58
przez KiK
Panowie jachor nie odpowiada ... niezadobrze to wróży :?

Kuba

PS: nie mogłem się powstrzymać - proszę o wybaczenie.