Strona 1 z 1

maskownica/atrapa chłodnicy

PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 09:05
przez lam3r
Heloł:-)

Jechałem sobie, zrobiło mi się gorąco, na klimatyzację za wcześnie... otworzyłem okno... zdębiałem - takiego grzechotania to dziecięca grzechotka by sie nie powstydziła:-D
Na początek okazało się że to przednia rejestracja... podłożyłem gąbke i jest ok. Niestety nadal coś się tłukło - po chwili znalazłem źrodło, była to atrapa chłodnicy:-) Mam model z 2004, czyli z nowymi światłami - ten element jest dość duży. Pytanie: ktoś wie jak to zdemontować? Ja znalazłem tylko trzy zapinki, pod maską, ale to nie wszytsko bo nadal trzyma. Nie chce na siłę, a czasu na godzinne oględziny nie mam bo w pracy po 10 godzin siędzę.
Jeśli mogę prosić o jakieś info od wtajemniczonych, to będę wdzięczny!

PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 10:32
przez sw
Są cztery zapinki po bokach (po dwie), można je spokojnie wyrwać.
Na górze są trzy zapinki, które trzeba podważyć śrubokrętem i wyjąć.
Na środku jest coś w kształcie haczyka. Trzeba trochę pomanewrować i wyciągnąć. Haczyk jest skierowany chyba w dół, ale nie pamiętam. Wyciągnięcie nie wymaga siły, tylko manewrowania.
Problem pojawia się dopiero później, bo między zderzakiem a maską jest bardzo ciasno i nie udało mi się wyjąć atrapy. Za pierwszym razem miałem zdjętę maskę silnika, więć nie było problemu. Za drugim próbowałem kombinować z uchyloną maską silnika i niestety trochę porysowałem atrapę (ale wyjąłem).

PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 11:18
przez lam3r
Dzieki za odzew.
Mówisz, ze po bokach są dwie zapinki? Rozumiem, że nie są to takie same jak te u góry, tylko takie ukryte pod maskownicą? Pytam, bo mam wrażenie że wczoraj dobrze obejrzałem i oprócz tych na górze nic więcej nie znalazłem...
Nic to, dzisiaj pomęczę się wieczorkiem.

PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 16:03
przez sw
nie nie, po bokach to zatrzaski, można śrubokrętem podważyć (tylko uważaj na lakier).

PostNapisane: piątek, 21 kwietnia 2006, 17:35
przez lam3r
no i się wyjaśniło co mi tak tłukło się... "seudokołpaki"... Zdjąłem czem prędzej i jest cicho!:-)

PostNapisane: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 17:17
przez Masaccio
Te takie małe czarne dekielki?