Nawiew centralny

[Lucass]

Dobra, koniec tych jałowych dyskusji, czas na konkrety
Skrócona instrukcja jak rozebrać nawiew centralny bez konieczności demontażu połowy Kangura:
-wykręcić dwa Torxy po bokach górnej części deski rozdz. (fot.1,2)
-zdjąć górną osłonę kolumny kierowncy podważając ją lekko śrubokrętem
(fot.3)
-podważyć śrubokrętem górną część deski i podnieść ją lekko do góry
(fot.4)



-wypiąć kostki głośników (fot.5) i zdjąć deskę, odłożyć na z góry upatrzone miejsce
-wypiąć kostkę wyświetlacza radia (fot.6) następnie po naciśnięciu
zacisków wskazanych strzałkami na (fot.7,8 ) wyciągnąć wyświetlacz "do
siebie" i "do góry". Nie ma konieczności wypinania kostek z samego
wyświetlacza, wystarczy go położyć w okolicy zegarów, nie będzie tam
przeszkadzał.

2.jpg (18.67 KiB) Przeglądane 2282 razy

-wyciągnąć kratki wentylacyjne (fot.9,10)
-przez prawy nawiew zlokalizować połączenie cięgłą z przesłoną (fot.11) -
przydatna latarka lub coś w tym stylu włożone w lewy nawiew.
-ustawić przesłonę w położeniu "otwarta" i naciskając np śrubokrętem
trzpień cięgła (fot.11) wypchnąć go z "oczka" uchwytu w przesłonie - efekt
(fot.12). Można na wszelki wypadek przytrzymać cięgło palcem z drugiej
strony "oczka" żeby czegoś nie złamać. Ważne żeby robić to w pozycji
przesłony "otwarta" bo trzpień i oczko tworzą coś w rodzaju zamka który
można otworzyć w tym właśnie położeniu.


- po rozłączeniu należy cięgło wyciągnąć przez szczelinę w górnej części
nawiewu (fot.13 - widok przez szybę przednią od góry) pokazaną strzałką
-przesłonę ustawić w położeniu "zamknięta" - jeżeli o tym zapomnimy
następny punkt sie nie uda
-po zwolnieniu zaczepów mocujących nawiewy do obudowy deski (dolny
fot.14, górny fot. 15) wepchnąć je do środka (nawiewy, nie zaczepy).
Wejdą na jakieś 1-1,5 cm i to powinno wystarczyć.
-kółko sterujące nawiewem przekręcić w skrajne górne położenie, wsunąć
pod nie śrubokręt i podważyć (fot.16).



Powinno zeskoczyć z osi i wtedy trzeba nim trochę pomanewrować, tak
aby razem z cięgłem wyciągnąć je nad obudową nawiewu (fot. 17).

5.jpg (13.58 KiB) Przeglądane 2281 razy

Wszystko to trzeba robic w miarę delikatnie - wiadomo - francuzik.
Do tego momentu właściwie sprawa jest dziecinnie prosta i zabiera 15-20
min. Gorzej jest z montażem bo ciężko utrafić kółkiem spowrotem na oś.
Ale po kilku próbach się udaje. Reszta w odwrotnej kolejności.
Moja wersja naprawcza wygląda tak.

6.jpg (14.48 KiB) Przeglądane 2281 razy

7.jpg (17.36 KiB) Przeglądane 2281 razy

Po przewierceniu cięgła i kółka wiertłem 0,5mm przewlokłem drut z trafo
ale to połączenie jest zbyt ruchome (dwie osie obrotu zamiast jednej) i
przesłona nie otwierała się całkowicie
Właśnie planuję modernizację. Prawdopodobnie wykorzystam szprychę jak
ROBAK ale spróbuję ją wyprowadzić przez specjalny otwór w desce.

Życzę cierpliwości i inwencji twórczej
Oczywiście pozdrawiam wszystkich majsterkowiczów i majsterkowiczki joanno

[dempsej]

O jaaaaa.... Swietna robota!!! Instrukcja jak ja Cie kurcze blade ;P
Ktoregos dnia jak sie odwaze, to skorzystam ;]
Narazie wyjezdzam i mozecie sie spodziewac, ze dostarcze wakacyjnych kangoo-fotek ;]

[ROBAK]

No ,Lucass jestem pod wrażeniem
Szczena mi opadła na widok TWOJEJ NAPRAWY

Pozdrawiam serdecznieROBERT

[lam3r]

Jeśli dobrze rozumiem to coś Ci tam pękło? A nie można tego skleić jakimś dwuskładnikowym klejem? Zazwyczaj trzymają bardzo mocno. Druga możliwość, to pójść do jakiegoś np. tokarza który zrobi Ci małą metalową obejmę, którą scali oba te elementy - oczywiście, jeśli jest na to miejsce.

[jon104]

Piękna robota i opis, ale oby się nie przydało
Chociaż sądząc po ilości zainteresowanych to ....

[Brada]

Nieźle, nieźle... jestem pod wrażniem. Mnie jako "złotej rączce" nie udało się dojść to tego żey wyciągnąć kółko. Całą resztę przerobiłęm.
Dzięki, spróbuję..

[Lucass]

Jeśli dobrze rozumiem to coś Ci tam pękło? A nie można tego skleić jakimś dwuskładnikowym klejem?

Niestety to połączenie musi być ruchome stąd klej odpada. Próbowałem wcześnej silikonu ale też jest do... niczego

Natomisst alternatywnym rozwiązaniem dla "drutowania" cięgła jest jego całkowite usunięcie i zastąpienie np kawałkiem szprychy, tak jak zrobił to ROBAK.
Ja jednak poszedłem nieco dalej tzn wyprowadziłem tę szprychę nad
kółkiem sterujacym przesłoną. Ze względów konstrukcji wnętrza nawiewu
jest to miejsce najprostsze tzn najmniej trzeba się nagimnastykować przy
wyginaniu szprychy i jej mocowaniu. Postanowiłem swoje cięgło wymienić
bo wersja "zdrutowana" nie do końca spełniała swoją funkcję z racji dwóch osi obrotu, o których pisałem we wcześniejszym poście.
Po wyjęciu kółka z cięgłem trzeba przygotować odpowiednio długą
szprychę. Jak długą i jak powyginaną, to kwestia wielu prób i błędów
(przynajmniej u mnie). Długość powinna być mniej więcej taka jak na
zdjęciu, przy czym czerwony odcinek wyszedł mi ok 2 razy za długi. Błąd
ten można jednak prosto skorygować "rozciągając" szprychę. Do prób
można też zastosować miedziany drut (np z trafo lub przewodu ściennego) i na jego wzór wygiąć szprychę.

1.JPG (12.6 KiB) Przeglądane 644 razy

Następnie przewiercamy trzpień cięgła wiertłem 1 mm,

2.JPG (14.71 KiB) Przeglądane 644 razy

odcinamy go od cięgła i nakręcamy na gwintowaną część przygotowanej
wcześniej szprychy.Żeby trzpień nie wpadał w całości do "oczka" uchwytu
przesłony i nie przechodził na drugą stronę nasunąłem na niego kawałek
przewodu paliwowego (to przezroczysto niebieskie na zdjęciu). Oparty o
szprychę stanowi blokadę.

3.JPG (10.86 KiB) Przeglądane 644 razy

Teraz trzeba wybrać miejsce na wywiercenie dziurki w desce. Ja zrobiłem
to tuż nad kółkiem. Wiertło 1 mm. Ważne by wiercić pod takim kątem pod
jakim szprycha będzie wychodziła z deski. Inaczej konieczne będą
poprawki i rozwiercanie, a to już nie ten efekt estetyczny.
Po wywierceniu otworu trzeba wszystko dopasować i finalnie podoginać
szprychę, no i zmontować w kolejności odwrotnej niż rozbieraliśmy. Ważne by pamiętać, że trzpień do oczka można łatwo wsadzić w pozycji przesłony "otwarta". Łatwiej również zamontować najpierw kółko, a następnie szprychę - przepraszam - cięgło
Oto efekt końcowy

4.JPG (14.78 KiB) Przeglądane 644 razy

A tak to działa

5.JPG (17.27 KiB) Przeglądane 644 razy

Moje zakończenie cięgła (kulka) jest na razie wersją demo.
Wersja pro dopiero powstaje ale tu jest bardzo szerokie pole do popisu i
dowolność. Kulki, piłki futbolowe czy kwiatki, motylki (wersja kobieca).

Majsterkowicze po gwarancji - do dzieła

[kavka]

Lucass poprostu rewelacja . Lepiej żeby sie nie musiało przydawać ale jakby już coś to napewno będzie pomocne Myśle że będzie mi dane zobaczyć na spocie

[Lucass]

Oczy wiście
Tylko czy w końcu ustalicie czas i miejsce

[kavka]

Jak nie to zrobimy mikrospota w 3-4 osoby