Strona 1 z 3

bagaznik na rowery ?????

PostNapisane: czwartek, 18 marca 2004, 16:24
przez Jaro_Krakow
czy ktos montował bagaznik na rowery , miedzy relingami jest spora odległosc i nie wiem czy uniwersalny bedzie pasowal czy trzeba kupic w renault , prosze o uwagi kogos kto ma taki bagaznik ? :?:

PostNapisane: czwartek, 18 marca 2004, 20:35
przez michal
taki zwykły uchwyt na rowery (30-40zł) jest rozsuwany i nie ma problemu z odległością ale mocowany jest do poprzecznych belek , które należy przymocować do relingów (i to może kosztować np ze 150 zł lub więcej)

PostNapisane: poniedziałek, 22 marca 2004, 14:31
przez Adro
michal napisał(a):taki zwykły uchwyt na rowery (30-40zł) jest rozsuwany i nie ma problemu z odległością ale mocowany jest do poprzecznych belek , które należy przymocować do relingów (i to może kosztować np ze 150 zł lub więcej)

Nie tak do końca jest to prawda. Odległość między poprzecznymi relingami w kangoo, to 140 cm. A jest to dokładnie długość rozsuniętej rynny po rower. Jak więc zrobić bagażnik rowerowy do kangura? Ano prosto - kupujesz trzy bagażniki rowerowe (najtańsze w hipermarketach) i robisz z nich dwa. Zamiast dwóch rynienek, skręca się trzy. I to wszystko. Jeżdżę tak już trzeci sezon i nie ma żadnych skutków ubocznych. Przez jeden sezon woziłem w ten sposób nawet cztery rowery - ustawione mijankowo (tył-przód-tył-przód)
No i jeszcze ważna uwaga - kangur jest wysoki, potrzebny jest albo jakiś taboret, albo tak ja ja używam - drabinka trzystopniowa.
No chyba, że właściciel ma wzrost koszykarza NBA :D

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 08:31
przez korabl

:idea: Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru. :oops: Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
Osobiście używam uchwytu zakładanego na tył samochodu ( nie na hak, tylko opierany na zderzaku ) mocowany do drzwi pasami. Mieszczą się na nim 3 rowery, które ledwie wystają ponad poziom dachu- mniejsze opory.
Oczywiście wadą tego rozwiązania jest ograniczony dostęp do kufra, ale Thule robi już bagażnik, który podnosi się razem z klapą. Drzwi rozwierane tego komfortu niestety nie dają. :?
Swoją drogą zastanawia mnie upór Renault z jakim montuje mocowania rynienek w odległości 140 cm! Spróbujcie kupić trumnę na narty, która odpowiada tym rozmiarom , bez nawiercania dodatkowych otworów! Ja mam INTER-PACKA z metalowym wzmocnieniem spodu.
Pozdrawiam! :idea:

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 08:33
przez korabl

:idea: Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru. :oops: Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
Osobiście używam uchwytu zakładanego na tył samochodu ( nie na hak, tylko opierany na zderzaku ) mocowany do drzwi pasami. Mieszczą się na nim 3 rowery, które ledwie wystają ponad poziom dachu- mniejsze opory.
Oczywiście wadą tego rozwiązania jest ograniczony dostęp do kufra, ale Thule robi już bagażnik, który podnosi się razem z klapą. Drzwi rozwierane tego komfortu niestety nie dają. :?
Swoją drogą zastanawia mnie upór Renault z jakim montuje mocowania rynienek w odległości 140 cm! Spróbujcie kupić trumnę na narty, która odpowiada tym rozmiarom , bez nawiercania dodatkowych otworów! Ja mam INTER-PACKA z metalowym wzmocnieniem spodu.
Pozdrawiam! :idea:

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 09:45
przez Lukasz_Kangoo
Dlatego chyba rozsądniejsze wydaje się połączenie relingi+poprzeczki. Wtedy odległość między nimi można sobie dowolnie regulować :)
A i auto jakoś tak ładniej wygląda 8)

bagaznik na rowery

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 10:35
przez Jaro_Krakow
ja mam wersje kangoo z drzwiczkami ; podobno tylko na klape da sie zalozyc bagaznik z pasami ; trzeba podniesc klape i pospinac pasy a jak to zrobic z drzwiczkami no chyba ze jest jais inny patent????????

Re: bagaznik na rowery

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 11:26
przez Robi
no chyba ze jest jais inny patent????????

Elo,
to moze ja tez dorzuce swoje doswiadczenia z póltoratygodniowego juz :) ujezdzania Kangura, równiez w wersji z drzwiczkami. Nie bedac do konca przekonanym do wozenia rowerów na dachu auta (widok mniej wiecej podobny do VW w reklamie IKEA) :D woze rowery w srodku. Skladam mniejsza czesc kanapy, zdejmuje przednie kolo (albo i nie) stawiam na rynience palàkowej Thule z „lapa" do ramy, montuje ja do podlogi wykorzystujac polkoliste uchywtyw czesi bagazowej i wszystko gra. Rower przewoze przodem do kierunku jazdy.
Oczywiscie jest opcja dokupienia oryginalnej instalacji Renault do przewozenia rowerów(patrz: dzial download na stronie klubowej), ale jak znam zycie cena tego oryginalu w ASO Renault jest pewnie wyràbana w kosmos...

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 11:31
przez Gość
Co do przewo¿enia rowerów w ¶rodku, to ja niestety mam kratê wiêc wsadzenie ich do ¶rodka odpada.
Relingi s± rzeczywi¶cie bardzo wygodne, ale kosztuj± 800 z³ w ASO, a dorabiane w innych firmach ok.500. Rzeczywi¶cie jest to bardzo wygodne, ale drogie.
Do drzwi tylnych otwieranych te¿ siê da za³o¿yæ , mój poprzedni mia³ drzwi, ale wtedy przed otwarciem baga¿nika trzeba zdj±æ wszystko.

PostNapisane: środa, 7 kwietnia 2004, 11:35
przez Jaro_Krakow
jak mozna zalozyc do drzwiczek? jak przeciagnac i spiac pasy ? w klapie ie ma problemu - spna sie i zatrzaskuje a w drzwiczkach jak?