www.klubkangoo.pl

Mam kangoo 1.5dci z listopada 2003 roku ze wszystkimi możliwymi bajerami, przejechane 96 tysięcy to tak w ramach info.
Problem polega na tym że samochód ma momenty że nie chce jechać tzn silnik jest jakby słabszy momentami, nie reaguje na wcisnięcie gazu. Myślę że nie jest to kwestia paliwa bo tankowaliśmy nawet na shellu specjalnie to wysoko oktanowe i jest cały czas to samo. Złe paliwo mogło najwyżej spowodowac obecną sytuację. Podejrzewam że sa to wtryski na tej podstawie że poczytałem troche w internecie na ten temat i jest to częsta przypadłość tego silnika. nie znalazłem niestety żadnego info w sprawie ewentualnych kosztów naprawy. Jeśli ktoś mógły mi udzielić jakieś info w tej sprawie byłbym wdzięczny.

A kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
Jak mój ojciec zalał kiedyś taką lipną ropke to objawy były identyczne, a wszystko wróciło do normy po wymianie filtra

A jakieś inne objawy? Zapalaja sie kontrolki jakies?

A może jedna świeca się wyświecowała albo coś z bliźniakiem gazu - bo gaz mamy w 1.5 dci na prund a nie na ciągnięcie linką. Miałem podobne objawy i mi wymienili ustrojstwo odpowiedzialne za dozowanie gazu.

Pozdro

Hmm ten filtr paliwa to wymieniany na bank oczywiście na orginalny jeszcze na gwarancji jak był a co do kontrolek to żadne się nie swiecą. Trzbea bedzie go chyba odstawić do serwisu bo w nieautoryzowanym warsztacie to sie nawet pod maskę boją zajrzeć:/
Tylko martwi mnie ile sobie za to policzą:(

Czy jak go przegazujesz, to problem znika? Czy spadek mocy występuje w jakimś konkretnym zakresie obrotów? No i czy słyszysz gwizd turbiny, gdy moc spada?

No niby tak tylko że naprawde musi nastąpic redukcja wda biegi w dół np przy 100km/h a to oznacze że obroty przekraczają 4 tysiące a jak wiemu diesel nie jest do takich przystosowany. Wtedy włąśnie zaskakuje i wraca moc, tylko że po ponownym ujęciu gazu sytuacja się powatarza. A teraz odnośnie turbiny to ciekawe bo nie sprawdzałem z reguły jeżdze z zamkniętymi szybami więc trudno mi było by to usłyszeć czy to silnik czy sprężarka. Muszę to sprawdzić.

W pierwszej kolejności sprawdz zawór EGR. Bardzo możliwe, ze jest już dobrze zakopcony. Czyszczenie może pomóc.

Sprawdz też czy okolice turbinki nie są spocone, a na wtryskiwacze jest jeden dobry sposób - test przelewów

matysek napisał(a):No niby tak tylko że naprawde musi nastąpic redukcja wda biegi w dół np przy 100km/h a to oznacze że obroty przekraczają 4 tysiące a jak wiemu diesel nie jest do takich przystosowany. Wtedy włąśnie zaskakuje i wraca moc, tylko że po ponownym ujęciu gazu sytuacja się powatarza. A teraz odnośnie turbiny to ciekawe bo nie sprawdzałem z reguły jeżdze z zamkniętymi szybami więc trudno mi było by to usłyszeć czy to silnik czy sprężarka. Muszę to sprawdzić.

99% EGR - mam to samo.
Gwizd turbiny dobrze slychac - wystarczy sie wsluchac. I to najlepiej przy ZAMKNIETYCH oknach.

Gwizd turbiny dobrze slychac - wystarczy sie wsluchac. I to najlepiej przy ZAMKNIETYCH oknach.

Różni ludzie różnie słysza . Mój ojcec nawet jak jedziemy koło ściany to nie słyszy a ja nawet przy zamkniętych oknach słysze każda zmiane ciśnienia