Strona 1 z 2

Szyberdach

PostNapisane: piątek, 21 maja 2004, 14:11
przez giga
Hej Miałem kiedyś autko z szyberdachem i stwierdzam że jest to super sprawa. Czy ktoś montował do kangura szyberdach ?. Przypuszczam że, ze względu na konstrukcje dachu, musi byś jakiś specjalny. Firmowy uchył z tyłu to nie szyberdach, ale dziura do przewożenia długachnych przedmiotów. Na francuskiej stronie renaulta widziałem Kangoo z szyberdachem z przodu, ale nie znalazłem go w asortymencie do sprzedaży.
Przy okazji - co z tymi nalepkami i innymi gadżetami ? Chętnie kupie, choćby za zaliczeniem czy pobraniem.

PostNapisane: niedziela, 23 maja 2004, 10:35
przez sw
Z przodu jest tylko szyba zamiast polki (moim zdaniem pomylony pomysl, bo polka jest wprost niezbedna). Szyberdach zaczyna się za oswietleniem kabiny i konczy przy ostatniej wrędze i jest to typowy francuski wynalazek - automatycznie zwijany brezent (taki jak w ^^2CV). Moze to i praktyczne na lazurowym wybrzezu, chociaz tam tez takich autek nie widzialem. :)))

Re: Szyberdach

PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2004, 18:42
przez kriskomp
Gdzieś kiedyś widziałem szyber dach w kangoo, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie :(

cd

PostNapisane: piątek, 28 maja 2004, 13:51
przez giga
hej widziałem "mój" szyberdach i mam zdjęcie wiecie gdzie go kupić ? :lol:
zobacz http://www.enigmapolice.pl\samochody\kongoo.jpg
pozdrawiam

PostNapisane: niedziela, 21 maja 2006, 16:33
przez snim
No wlasnie nie wiele sie dowiadzialem z watku o tych szyberdachach. Mysle o nim bo nie mam klimy i bardzo lubie szyberdach w moim volvo.
Czy ktos wie ile zaplacilbym za najprostszy szyberdach do Kangoora.
Sprobuje sie dowiedziec ile kosztuje tutaj w UK ale pewnie bede musial zaczekac do najblizszej wizyty w Polsce bo u nas pewnie taniej.

PostNapisane: niedziela, 21 maja 2006, 20:12
przez kavka
Powiem szczerze że nigdy nie byłem przekonany do "szajberdachu" ale jak ostatnio się przejechałem z kolegą Lancią z tak owym to powiem tylko tyle że nie trzeba klimy . Cały upał ucieka przez niego a jak się jedzie to nie urywa głowy a ładnie przewiewa wnętrze ... Idealna alternatywa dla autka bez AC . To tak marginesem :wink:

Sprobuje sie dowiedziec ile kosztuje tutaj w UK ale pewnie bede musial zaczekac do najblizszej wizyty w Polsce bo u nas pewnie taniej.

Wydaje mi się że napewno u nas będzie taniej , ale kto wie :wink:
ex Royal Mail 1.5 cdi

Zmień to cdi na dCi bo to nie klub mercedesa :lol: :wink:

PostNapisane: niedziela, 21 maja 2006, 20:27
przez snim
W Polsce taniej raczej na pewno bedzie taniej zalozyc szyberdach ze wzdgledu na robocizne. Tutaj pytalem sie o przeglad po 60000 to zaspiewali mi 350 funtow + parts.
W slabym warsztacie godzina robocizny to 45 funtow+VAT. A w salonie pewnie z 80. Moze znacie jakis emigrantow mechanikow w UK?

A co do szyberdachu chce bo juz mam i na prawde duzo daje - poza tym chcialbym zrobic mini motorhome z mojej pocztowki, ale o tym pozniej.

Przepraszam za typo. teraz mam nadzieje wszstko w moim podpisie OK.

PostNapisane: poniedziałek, 22 maja 2006, 08:22
przez kavka
teraz mam nadzieje wszstko w moim podpisie OK.

Super :wink:

PostNapisane: poniedziałek, 22 maja 2006, 09:25
przez KiK
Kiedyś któryś z chłopaków podrzucił linka odnośnie serwo. Firma której link dotyczył montowała również szklane dachy ... od jakiegoś czasu się nad taką wersją "wentylacji" zastanawiam :) Przestronny wtedy Kangoorek stałby się niemalże cabrio ;) :lol:

Kuba

Re: Szyberdach

PostNapisane: poniedziałek, 22 maja 2006, 12:52
przez pagrze
[quote="giga"]Hej Miałem kiedyś autko z szyberdachem i stwierdzam że jest to super sprawa. Czy ktoś montował do kangura szyberdach ?.

Mam kangura z dachem odsuwanym - montowanym fabrycznie. Od oswietlenia wnętrza jest zwijanyw harmonijke dach - elektrycznie w kier tylnej klapy. Prześwit po otwarciu to około 0,5m szer na ok. 0,6m dł. Jego wada to taka sprawa, że gdy świeci słońce to świeci także na wszystkich w samochodzie. Bardziej jest to bajer niż wygoda. Przy predkościach ok. 90 km/h i wyżej dach juz hałasuje. Montowany dodatkowo z przodu szklany dach jest montowany na stałe - bez sensu - gadżet!