Pulsujący hamulec

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Pulsujący hamulec

Postprzez PiotrP niedziela, 10 czerwca 2007, 22:34

Czołem Panowie (i Panie jeśli są)!
Od jakiegoś czasu gdy wcisnę lekko hamulec, to czuję pod noga jak pulsuje, podobnie czuję pulsowanie na kierownicy - tak jakby hamulec nie łapał równo. Poza tym od czasu do czasu coś mi piszczy miarowo w kole z tempem proporcjonalnym do predkości. Podejrzewam że to coś z tarczą. Tarcze były niedawno przetaczane, może przy tej okazji majster coś nabroił? Jak sądzicie?
Pozdrówka
PiotrP
Kiedyś: Agatka 1,2 urodzona w 2001 roku
Obecnie: Motylek 1,5 dci z 2004 roku i Fiat Doblo o imieniu Fiona z 2008
Avatar użytkownika
PiotrP
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 161
Dołączył(a): sobota, 2 września 2006, 23:00
Lokalizacja: Chełmno

Postprzez Masaccio niedziela, 10 czerwca 2007, 22:45

Jakby były krzywe.
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pulsujący hamulec

Postprzez Lucass poniedziałek, 11 czerwca 2007, 07:21

PiotrP napisał(a):może przy tej okazji majster coś nabroił? Jak sądzicie?

Wiele na to wskazuje. Albo krzywo przetoczył albo, co chyba bardziej prawdopodobne skaszanił coś przy montażu np nie wyczyścił porządnie piasty albo samej tarczy. Tak czy tak nie zmierzył bicia po założeniu tarczy :evil:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez PiNO poniedziałek, 11 czerwca 2007, 08:15

U mnie po wymianie tarcz efekt był podobny, tarcze nówki. Rozebrałem i okazało się iż na jednym z klocków pękła ta sprężynka i klocek "latał" przy hamowaniu w szczęce. Przekładało sięto an bicia na kierownicy w trakcie hamowania i piszczenie przy ruszaniu - jakby się klocek wieszał i dopiero przy przyspieszaniu zwalniał (puszczał) i już nie skrzypiał. Samą sprężynke dostałem choć sięoszukałem troche (stare klocki poszły dawno w kosz). Przy stoczeniu tarcz (zależnie od grubości toczenia) efekt może być taki (poza ewidentnym spartoleniem roboty - bicia tarczy), że tarcza została zbytnio stoczona i się przegrzewa, co przekłada się na jej pracę i powstawanie bić.
Avatar użytkownika
PiNO
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 25
Dołączył(a): wtorek, 5 czerwca 2007, 23:00
Lokalizacja: Tarnów

no tak...

Postprzez Martens poniedziałek, 11 czerwca 2007, 09:06

Miałem kiedyś podobnie z ta tylko różnicą, że tarcze same po kilku dniach od zakupu zaczęły bić na kierownicę a później na cały samochód. Okazało się że poprzedni właściciel ciągnął czasem baaardzo ciężkie przyczepki, które nie posiadały własnych hamulców. Te w kangooorze tak się zgrzały że się pokrzywiły :-( Teraz mam nowe i jest ok.
Avatar użytkownika
Martens
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 35
Dołączył(a): niedziela, 1 kwietnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez pavca poniedziałek, 11 czerwca 2007, 09:24

Mam podobny efekt i noszę się z zamiarem wymiany tarcz i klocków. Ale mam jeszcze dodatkowy efekt, otóż przy prędkości pow. 130 km/h też zaczyna mi drżeć kierownica jak podczas hamowania. Czy może być to spowodowane krzywymi tarczami hamulcowymi ?? Czy szybciej wyważeniem, skrzywieniem felg lub wadą opony ??
Kangoo Alize 1.5 dCi 82kM - Pierwszy i nie ostatni :)
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi !
Avatar użytkownika
pavca
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 59
Dołączył(a): piątek, 9 marca 2007, 00:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez sw poniedziałek, 11 czerwca 2007, 09:52

Wiesz, kangury boją się jeździć z takimi prędkościami i dlatego drży kierownica.

A na serio - przyczyny mogą być różne - w poprzednim aucie przeszło po ustawieniu geometrii.
sw
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1255
Dołączył(a): poniedziałek, 5 stycznia 2004, 00:00

Postprzez Bullitt poniedziałek, 11 czerwca 2007, 10:41

Tarcze przetaczane były na samochodzie, czy nie? Sprawdzane było bicie po tej operacji?
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

Postprzez Haku poniedziałek, 11 czerwca 2007, 11:18

A u mnie ten efekt pojawia sie ... i znika...
Mam wraznie ze jest to zwiazane z cisnieniem w oponach, ew ich wywazeniem.
A moze tylko mi sie tak wydaje...
Obrazek
1,5 dCi, Alize, Gwiezdny pył, '03, CB-Radio
Telefony GSM - Serwis < - - > Code Radio < - - > Navi
Avatar użytkownika
Haku
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 495
Dołączył(a): piątek, 1 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez PiotrP poniedziałek, 11 czerwca 2007, 12:54

Tarcze były przetaczane, ale nikt nie sprawdzał ich bicia. Na czym to polega? Czy po wymianie tarczy na nową muszę sprawdzić bicie? Czy tarcze wymienia się parami? Jak zdążyłem się zorientować przeglądając Torbę Kangoora sama wymiana jest prosta mogę zrobić to sam. Czy jest jakiś haczyk, coś na co muszę uważać?
Pozdrówka
PiotrP
Kiedyś: Agatka 1,2 urodzona w 2001 roku
Obecnie: Motylek 1,5 dci z 2004 roku i Fiat Doblo o imieniu Fiona z 2008
Avatar użytkownika
PiotrP
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 161
Dołączył(a): sobota, 2 września 2006, 23:00
Lokalizacja: Chełmno

Następna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron