Strona 1 z 2

Zderzaki w kolorze nadwozia

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 16:34
przez Marcinos
Chcialem wymienic zderzaki w skoczku z czarnych na lakierowane - zastanawiam sie tylko czy bardziej oplaca mi sie kupic nowe, czy polakierowac te co mam. Znacie moze jakiegos dobrego lakiernika w okolicach Warszawy lub Legionowa. Moze byc drogi byle farba po jakims czasie nie odpadla :)

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 19:29
przez hexon
Pomalować te co masz toż te malowane też kiedyś były czarne.
Takie jest moje zdanie .

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 21:07
przez ROBAK
wygląda ladnie ale czy PRAKTYCZNE ???? zdecyduj SAM

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 21:19
przez Masaccio
Absolutnie nie maluj tych. Tak naprawdę te pod lakier mają zupełnie inną powierzchnię przed lakierowaniem. Ze zwykłego lakier może nie będzie odpadał (jak się lakiernik postara), ale przy byle otarciu się zedrze. Jak chcesz zrobić to porządnie to kup zderzaki lakierowane.

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:06
przez ROBAK
Oj wydaje sie ,ze Masaccio ma rację

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:16
przez Masaccio
ROBAK napisał(a):Oj wydaje sie ,ze Masaccio ma rację
Sprawdzone, przetestowane ;) Dodam jeszcze, że lepiej kupić już polakierowane i przemalować na inny kolor niż surowe pod lakier.

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:23
przez ROBAK
Masaccio napisał(a):
ROBAK napisał(a):Oj wydaje sie ,ze Masaccio ma rację
Sprawdzone, przetestowane ;) Dodam jeszcze, że lepiej kupić już polakierowane i przemalować na inny kolor niż surowe pod lakier.


Pewnie ŁUSZCZY sieę i odpada PŁATAMI ????

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:29
przez benski
Z tym malowaniem to prawda. Ja sobie malnąłem jedno z lusterek bocznych (bo pękło i musiałem wymienić obudowę na czarną) i widać jednak różnicę. Powierzchnia plastików czarnych jest chropowata i nie daje już takiego połysku po pomalowaniu. Widać strukturę plastiku. No, chyba, że papier ścierny 100 i trzesz przez 3 dni i 3 moce jeden zderzak.

Też myślałem nad pomalowaniem zderzaków, ale kiepsko to wygląda. No, chyba, że jakiś turkusik w owieczki :lol:

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:33
przez Masaccio
ROBAK napisał(a):Pewnie ŁUSZCZY sieę i odpada PŁATAMI ????
Jak lakiernik spartoli to tak. Jeśli zwykły, czarny zderzak zostanie polakierowany dobrze to lakier nie powinien się łuszczyć, ale będzie podatny o wiele bardziej na zarysowania niż ten specjalny pod lakier. Lepiej kupić już polakierowany, bo odpada koszt podkładu i maleje prawdopodobieństwo partactwa lakiernika.

PostNapisane: czwartek, 23 sierpnia 2007, 22:47
przez andey
Moje zderzaki pomalowałem 1,5 roku temu i lakier trzyma się dzielnie