www.klubkangoo.pl

Witam. Pojawił sie u mnie problem z wypalonym katalizatorem i propozycja wymiany go na strumienicę czy coś takiego. Co o tym myślicie? czy można zastosować ją przy instalacji gazowej? Czy można już gdzieś kupić katalizator za mniejsze pieniądze, może jakiś zamiennik (w serwisie krzyczą sobie 900-950 zł)?
Czeka mnie właśnie przegląd rejestracyjny więc chciałbym to szybko załatwić.

Pozdrowienia

Masz dwie sondy katalizator jest konieczny.

Bez katalizatora przez przegląd nie przejedziesz - chyba że będzie go robił Twój znajomek

KozikW-w napisał(a):Witam. Pojawił sie u mnie problem z wypalonym katalizatorem i propozycja wymiany go na strumienicę czy coś takiego. Co o tym myślicie? czy można zastosować ją przy instalacji gazowej? Czy można już gdzieś kupić katalizator za mniejsze pieniądze, może jakiś zamiennik (w serwisie krzyczą sobie 900-950 zł)?
Czeka mnie właśnie przegląd rejestracyjny więc chciałbym to szybko załatwić.

Pozdrowienia

Serwisy omijaj szerokim łukiem, a zdrowszy Twój zwierzak będzie i kieszeń Twoja nie ucierpi - tak mówi Wielki Kangur
Wstawić można wszystko, nawet rurę od odkurzacza
Strumienica ok, ale żeby to miało sens musiałaby być specjalnie obliczona i wykonana do tego silnika i wydechu. Razem z kolektorem wydechowym zresztą. Inaczej zamiast zysku mocy pojawić sie może jedynie zwiększenie zużycia paliwa.
No i oczywiście do końca legalne to nie będzie (z punktu widzenia diagnosty )

Na dobrą sprawę zamiast strumienicy możesz sobie założyć grubszą rurę, ale za to na całej długości. Biorąc pod uwagę różne wynalazki, jakie pod nazwą "strumienica" się sprzedaje, to lepiej na tym wyjdziesz. Miałem strumienicę w poprzednim aucie - przyrost mocy o ok. 6-8%, spalanie bez zmian. Przeglądy przechodziło bez problemu, bo jeździłem na gazie.

Nie wiem tylko jak z tymi sondami, o których tu pisano.

Tak jak napisał branio nie można. I to nie ze względu na diagnostę.

Jedna sonda jest przed, druga za katalizatorem.