Strona 1 z 1

Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: sobota, 29 marca 2008, 23:25
przez antonio
Mam pytanie ....... czy może zdarzyło Wam się że na sekundę po uruchomieniu silnika nagle wszystkie kontrolki w sestawie wskaźników się na moment zaświecą........ i wyzeruje się godzina w zegarze?? Auto jeździ i zapala bez problemów. Czy jest to zwiastun jakiejś złej nowiny ??
Silnik 1.5dCi

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: poniedziałek, 31 marca 2008, 16:49
przez rafalm1978
Musisz sprawdzić kostki na liczniku ,prawdopodobnie dzieś coś nie styka

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: poniedziałek, 31 marca 2008, 19:39
przez armata
Przyczyną może być też słaby akumulator.

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: środa, 8 października 2008, 19:24
przez FRANIUP
Ja mam jeszcze dziwniej!

U mnie po uruchomieniu stacyjki tablica i wskaźniki są martwe dopiero po chwili się zapalają lub jak odłączę kabelek od poziomu paliwa to się uruchamia. Ciekawostka - dzieje się to jesienią i przez całą zimę a latem jest ok. Oczywiście zegar wyzerowany i dystans. ASO nie wie, o co chodzi na kompie nic nie pokazuje. Więc wstawiłem mały przełącznik i podczas przekręcania stacyjki naciskam przerywając obwód od kontrolki paliwa i po odpaleniu deski zwalniam go. Wszystkie połączenia kostki kabelki niby ok.

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: środa, 8 października 2008, 21:25
przez Lucass
FRANIUP napisał(a):ASO nie wie, o co chodzi na kompie nic nie pokazuje.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Normalnie to mnie rozwaliło... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak ktoś ładnie powiedział - dobry mechanik patrzy w silnik, zły - w komputer.
A ile sobie policzyli za tę "dyjagnozę"? :evil:
Możesz jeszcze pro forma sprawdzić bezpiecznik zasilania deski, gniazdo tego bezpiecznika i przewody. Gdzieś musisz mieć albo przebicie albo przerwanie obwodu zasilania deski. Może być na przewodach ale może być i "zimny lut" na płytce zegarów.
Praca z miernikiem ;)

EDIT:
Po lekturze twoich wcześniejszych postów to myślę sobie, że tym alarmem mu tak pomogłeś ;)

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: niedziela, 12 października 2008, 06:49
przez FRANIUP
Temat jest bardziej ciekawy niż by się wydawało!

Miałem oryginalnie zwalony komputerek, który jest po lewej stronie konsoli (centralny, wycieraczki i inne) objawy nie działał przycisk otwierania i zamykania drzwi centralnego (konsola) oczywiście temat wałkowany z ASO wiele razy przy każdej wizycie i zawsze byłem zbywany. Skończyła się gwarancja i umyli ręce od tego problemu. Napisałem pismo do centrali - opisałem, co jest grane podałem, kiedy były naprawy serwisowe i zadziałało. Podano mi kontakt do kierownika ASO i że on już wszystko wie. Nawiasem ten moduł kosztował wtedy jakieś 800 zł w ASO, więc nie uśmiechało mi się go kupować. Moduł wymieniono i wszystko działało - do czasu pierwszych jesiennych chłodów. No i najciekawsze - jak reklamowałem tą usterkę to okazało się, że oprogramowanie było wgrane jakoś niedbale i z jakimiś błędami. Elektryk w ASO powiedział, że tylko kluczyki były wgrane i nic więcej (a do programu wpisuje się nawet nr nadwozia a jego tam nie było) wydaje mi się, że dostałem jakiś bubel w nagrodę! Alarm jest OK a kontrolki, które się zapalały od poduszki to był właśnie problem oprogramowania. Po poprawieniu tego w ASO wszystko OK poza jesienno - zimową niedyspozycją konsoli.

Tak się zastanawiając teraz i czytając poprzednie posty jest to możliwe, że konsola ma niskie napięcie bo akumulator mam cienki i muszę zimą doładowywać.
Wszystkie połączenia sprawdzałem rozebrałem licznik ten komputerek poprawiłem lutownicą miejsca, które wydawały mi się dziwne. Wydaje mi się, że tu nie tkwi problem.

Pozdrawiam serdecznie

Re: Dziwny przypadek z deską rozdzielczą

PostNapisane: niedziela, 12 października 2008, 16:20
przez Lucass
Jeżeli problem pojawia się jesienią i zimą to szukałbym przyczyn w czymś co jest podatne na temperaturę (czy raczej jej skoki) i dużą wilgotność. Pierwsze nasuwają się jakieś styki... ale... :?:
Może Ci w ramach rewanżu wgrali jakiegoś wirusa (nie mylić z virusem :mrgreen: )