Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 12 kwietnia 2008, 00:02
przez cineks
Witam! Od 4 lat jestem w posiadaniu Kangurka 1,4, 1998r. sekwencyjny gaz. Przyszła jużpora na pierścienie itd, brał olej (bardzo dużo). Oprócz pierścieni, wymienione panewki, chyba tłoki(o ile nie pomieszałem z tymi tłokami). Odbierałem auto było ok, ale jak sie zagrzał do odpowiedniej dla niego temperatury silnik zaczął głośniej pracować, nie równo, auto traci moc, na gazie jeszcze jakoś jeździ, ale na benzynie "podskokami" Nie wiem czy to błąd mechanika, czy może kolejna usterka. Chłodzenie silnika O.K. Świece nowe. Co myślicie o tym?
Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 12 kwietnia 2008, 08:29
przez Lucass
Skoro dzieje się to tylko na benzynie to wygląda na sprawę wtrysku benzyny, mówiąc bardzo ogólnie.
Wróciłbym do mechesa i reklamował.

Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 12 kwietnia 2008, 20:34
przez gregorgregor
jedź od razu,nie czekaj bo potem powiedzą Ci,że w międzyczasie coś się zepsulo,choć i tak moglo się stać.
Re: Po remoncie silnika

Napisane:
niedziela, 13 kwietnia 2008, 12:01
przez Lucass
Niech sprawdzą też zawory.
Właściwie to przede wszystkim

Re: Po remoncie silnika

Napisane:
piątek, 18 kwietnia 2008, 19:17
przez cineks
Dzięki za rady, zdziwicie się, dotankowałem benzyny i problem zniknął. do tej pory nie wierzyłem w takie historie. Pozdrawiam
Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 19 kwietnia 2008, 07:39
przez Lucass
cineks napisał(a):dotankowałem benzyny i problem zniknął. do tej pory nie wierzyłem w takie historie
Znaczy na pustym baku nie chciał jechać. Rzeczywiście aż trudno uwierzyć...

Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 19 kwietnia 2008, 08:20
przez reno
Może problem siedzi w systemie odpowietrzania zbiornika paliwa.
Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 26 kwietnia 2008, 00:02
przez gregorgregor
Lucass napisał(a):cineks napisał(a):dotankowałem benzyny i problem zniknął. do tej pory nie wierzyłem w takie historie
Znaczy na pustym baku nie chciał jechać. Rzeczywiście aż trudno uwierzyć...

oj
Lucass,taki zgrywus z Ciebie,a kolega miał problem

Re: Po remoncie silnika

Napisane:
sobota, 26 kwietnia 2008, 06:10
przez reno
cineks napisał(a):A jak to sprawdzić?
Najprościej to zatankować do pełna, pojeździć trochę na samej benzynie i otworzyć wlew paliwa. Powinien sie otworzyć bez
delikatnego syku zasysanego powietrza. Może tu troche pieprze bez sensu

, ale wszystkiego trzeba sprobowac.
Jeśli dzieje się to tylko na benzynie problem może też siedzieć w pompie paliwa.