Strona 1 z 2
Zrobiłem zwarcie

Napisane:
sobota, 24 maja 2008, 23:07
przez Darco
Naprawiałem przełącznik światła, i po ciemku go montowałem, zrobiłem zwarcie dotykając elektroniką przełącznika do matalowej części przy kierownicy. Nie działa centralny zamek, światła postojowe, oświetlenie w samochodzie.... i pali się SERVIS. Czy jestem w stanie samemu coś zaradzić, czy zostaje jedynie servis. Proszę o radę jutro mam jechać po żonę i mam problem.
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 02:16
przez reno
Sprawdzałeś bezpieczniki ???

Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 06:33
przez Darco
sprawdziłem bezpieczniki, te które sa w kabinie, jeden był spalony i wymieniłem, ale dalej nic nie działa. Rozrusznik kreci ale nie odpala torbacz.
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 08:02
przez Darco
okazało sie ze to bezpiecznik 60 pod maska był przepalony
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 10:15
przez reno
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 18:59
przez mumin
ta uffff
Żona pewnie była by nie pocieszona gdybyś nie przyjechał.
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 25 maja 2008, 20:46
przez mariusz1
czyli poleciały obydwa

duży był błysk ?, jak mi zwarło sie w sieci 230V przy 63A to przez minutę ogniki latały w oczach
elektryk
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
czwartek, 29 maja 2008, 21:24
przez MZ_MZ
A propos zwarcia ...
W silniku DCI alternator znajduje się blisko filtra oleju. Przy wymianie oleju łatwo dotknąć śrubki gdzie przykrecony jest gruby przewód zasilania (jest tam cały czas napięcie). Powiem, że srednio mi się to podoba. Nawet w maluchu na alternatorze była gumka zabezpieczająca przed przypadkowym dotknięciem np. kluczem.
Rozwiązał ktoś ten problem?
Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 1 czerwca 2008, 19:39
przez MZ_MZ
MZ_MZ napisał(a):A propos zwarcia ...
W silniku DCI alternator znajduje się blisko filtra oleju. Przy wymianie oleju łatwo dotknąć śrubki gdzie przykrecony jest gruby przewód zasilania (jest tam cały czas napięcie). Powiem, że srednio mi się to podoba. Nawet w maluchu na alternatorze była gumka zabezpieczająca przed przypadkowym dotknięciem np. kluczem.
Rozwiązał ktoś ten problem?
Chyba tylko mi to przeszkadza?

Re: Zrobiłem zwarcie

Napisane:
niedziela, 1 czerwca 2008, 20:23
przez gregorgregor
no faktycznie,chyba tylko tobie,ja jakoś nie zrobiłem nigdy zwarcia,szczerze mówiąc nie słyszałem żeby komuś się to przydażyło
