Strona 1 z 1

kierunkowskaz lewy nie odbija

PostNapisane: wtorek, 27 maja 2008, 20:02
przez kufel1963
Niedawno pisałem o moich problemach z klaksonem,halogenami i bzyczącymi migaczami i że udało mi się naprawić lecz po zamontowaniu przy kierownicy okazało się,że lewy kierunkowskaz nie odbija.Wyjmowałem i wkładałem przy różnym ustawieniu kierownicy ten przełącznik a za 20 razy lecz zawsze to samo-albo w ogóle nie odbijał albo jak mu się chciało-raz dobrze a za chwile znów musiałem ręcznie lewy kierunek wyłączać.Sprawdzałem też po wyjęciu czy ten języczek co rozłącza kierunki działa i działa prawidłowo,więc myślę,że pozostaje tylko jakiś cwańcyk przy mocowaniu tego przy kierownicy,stąd moja proźba-niech mi kompletnemu laikowi ktoś wytłumaczy co żle robię,że przedtem wszystko było dobrze z wyłączniem się kierunków a teraz prawy działa,lewy jak mu się chce,i co mam zrobić by i on znów automatycznie się wyłączał.Za wszystkie podpowiedzi z góry bardzo dziękuję.

Re: kierunkowskaz lewy nie odbija

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2008, 05:29
przez mello
Nie wiem czy dobrze Ciebie zrozumiałem ale czy rozbierałeś wcześniej sam przełączniki świateł, czy tylko wyjmowałeś cała puszkę i przekładałeś w zależności od położenia kierownicy ?
Wczoraj właśnie przerabiałem ten temat odnośnie poszukiwania przyczyny "choinki" w tylnych lewych i przyznam że bardzo łatwo można źle złożyć wszystko do kupy.

Re: kierunkowskaz lewy nie odbija

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2008, 07:40
przez Lucass
mello napisał(a): temat odnośnie poszukiwania przyczyny "choinki" w tylnych lewych

Sprawdź masę. Najczęściej powodem choinki jest brak masy właśnie :geek:

Re: kierunkowskaz lewy nie odbija

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2008, 15:36
przez mello
U mnie raczej masa była w porządku :)
Jednak tak jak było w poście odnośnie przełącznika - rozebrałem go, wyczyściłem i skręciłem do kupy ( w jedną całość :D )
Problem z dyskoteką ustąpił.
Przy składaniu właśnie istnieje ryzyko że, jeżeli nie zapamiętamy położenia elementów może właśnie wystąpić problemik opisany przez kufelka