Strona 1 z 1

Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 18:23
przez SebaeL
Witam po raz pierwszy na forum :)
Kupiłem do firmy używanego kangurka 1.4 / '98. Z pośród wielu pytań technicznych (taki drań zaniedbany ;)) mam w tej chwili jedno. Otóż przełącznik zespolony świateł i klaksonu szwankuje. To znaczy:
- klakson - trzeba naciskać "z czuciem" - inaczej zamiast klaksonu jest tylko krótkie piśnięcie
- problem z jednym ze świateł mijania - nie zapala się i żeby zadziałało, trzeba raz / kilka / kilkanaście razy nacisnąć klakson ;)
Czyli zapewne kwestia styków. Ale czy da się taki wyłącznik rozmontować i naprawić, czy jest to nierealne i pozostaje wyłącznie zakupić nowy?

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 18:27
przez Masaccio
Jak jesteś zegarmistrzem to możesz próbować ;)

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 19:06
przez kazik
Kup drugi a staremu zrób reanimację jak Ci się uda będziesz miał dwa .

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 19:38
przez branio
Zakup sprawnego będzie najrozsądniejszy

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 20:44
przez SebaeL
Ha! Czyli kupuję nowy, a stary podrzucę mojemu ojcu (nie jest wprawdzie zegarmistrzem, ale umiał naprawić programator od starego Polara, to może sobie poradzi ;))

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: wtorek, 16 grudnia 2008, 20:59
przez Lucass
Ale z tym nowym przełącznikiem nie wiązałbym nadziei na sprawne światło mijania.
Po mojemu włącznik (manetka) podaje napięcie na przekaźnik a ten dopiero na żarówki. Równolegle na obydwie. Dlatego przyczyny nie świecenia jednej z żarówek szukałbym gdzie indziej. Zacząłbym jak zwykle od...
...bezpiecznika :lol:
Dla lewego mijania w dolnym rzędzie trzeci od lewej. :)

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: wtorek, 16 grudnia 2008, 22:04
przez bogdan02
E coś nieteges. W moim starym bolidzie brak przekaźnika od świateł. Załącza bezpośrednio manetka. Rozgryzałem tem temat jak zakładałem automat włączający światła po przekroczeniu ładowania przez alternator (13,5 V).

Re: Przełącznik zespolony świateł i klakson

PostNapisane: wtorek, 16 grudnia 2008, 22:28
przez Lucass
Ale czy podaje napięcie osobno na każdy reflektor?
Bo jeżeli nie, to dalej obstawiałbym bezpiecznik albo gdzieś po drodze. :)