www.klubkangoo.pl

Witam.
Dzisija mój skaczący przyjaciel Kazik w nagrodę za fakt, że nie został sprzedany postanowił zwariować ot tak sobie.
Więc tak: zamykam dziada pilotem na kluczyku a on po ok 20 sek piszczy tak jak wtedy kiedy sygnalizuje deaktywację wewnętrznych czujek ruchu tyle że jest to sygnał ciągły a po 0k 30 sek włącza się alarm i wyje. Drzwi pozamykane i wszystko niby ok. Jedynym sposobem pozostawienia go na noc bez zbudzenia połowy osiedla i sołtysa jest włączenie alarmu i kiedy zacznie piszczeć wyłączenie go i otworzenie tym sposobem zamków, nie otwieram jednak drzwi więc po 20 sek zamki się zamykają a alarm nie wyje.
Od czego zacząć poszukiwania??

Sprawdź czujniki w drzwiach i pod maską, może któryś się uszkodził. Jak chcesz zamknąć auto bez uruchamiania alarmu, to przy otwartych drzwiach kierowcy zamknij przyciskiem centralnego na konsoli. Drzwi kierowcy zamknij kluczykiem.

Jak one wyglądają bo takie jak są pod maską to w okolicach drzwi nie widzę!!

To te same które zapalają lampkę Lampka działa prawidłowo?

Tak lampka i kontrolka otwartych drzwi jak najbardziej prawidłowo się sprawują.

Musisz też poszukać centralki od alarmu i zobaczyć, czy wszystkie kabelki są na miejscu.

O OOO a gdzie tego szukać?? w bagażniku????
kurde orientacyjnie chociaż jak to wygląda??

Szczerze mówiąc w kangoo jeszcze nie szukałem

Szukać najlepiej po kablach. Np od syreny. Ale jak nie znajdziesz to tylko dobrze świadczy o zakładającym alarm
A centralka wygląda choćby tak http://eltak.pl/window.php?p=showFoto&a ... 20pilotami:
To ten moduł po prawej.

A i jeszcze zauważyłem przy tym wszystkim jedną nieprawidłowość.
Lampka wewnątrz po otwarciu zamka pilotem zawsze się zaświeca natomiast po zamknięciu gaśnie. YYYY teraz niestety cały czas świeci. Czy to może być jakiś sygnał??