Strona 1 z 1

Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: środa, 8 kwietnia 2009, 09:18
przez Master_Dragon
Mam pytanie do fachowców mechaników czy będzie duża różnica w obciążeniu silnika jeśli do 1,4 zamontuje alternator z diesel 1.9 potrzebuje więcej prądu w moim kangurku do założenia sprzętu w czystym rt nie ma za wiele z wyposażenia jak np. radio i akumulator też biedne 45AH potrzebował bym założyć jakieś 60AH lub 80AH bo montuje sprzęt który będzie ciągnął jakieś 20A :D :D :D :D :D :D

proszę o wypowiedzi lub sugestie może jakieś przeróbki alternatora.

Z góry dziękuje za wypowiedź

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: środa, 8 kwietnia 2009, 10:08
przez Lucass
Różnicy na silniku raczej nie odczujesz. Generaline alternator musi być dostosowany do pojemności aku.
Ale przyznaję nie wiem czy akurat ten od 1,9 D jest mocniejszy.

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: środa, 8 kwietnia 2009, 10:52
przez Master_Dragon
Będę zmieniał to i to tak że nie robi mi to różnicy bo alternator mi pada łożyska i stabilizator a aku też już ma z 5lat tak że trzeba wymienić więc dobiorę tak żeby pasowało albo założę dwa równolegle, rozchodzi mi się o to czy nie będzie to zadurzę obciążenie dla silnika 1,4 8 zaworowy i to na gazie. Nie próbował nikt nic takiego robić.

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: środa, 8 kwietnia 2009, 19:31
przez Lucass
Nic mu nie będzie ;)

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: środa, 8 kwietnia 2009, 20:17
przez dominik
a obroty :?:
średnica koła pasowego :idea:

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: sobota, 11 kwietnia 2009, 21:02
przez Balbinoss
Master_Dragon napisał(a): różnica w obciążeniu silnika jeśli do 1,4 zamontuje alternator z diesel 1.9


Niezauważalna dla kierowcy...

Master_Dragon napisał(a): potrzebuje więcej prądu (...) montuje sprzęt który będzie ciągnął jakieś 20A


W autach terenowych z montowanym dodatkowym sprzętem elektrycznym stosuje sie następujące rozwiązania:

- akumulator żelowy Optima ( drogo - 700 zł, ale skutecznie poprawia zasilanie - ten aku ma jeszcze kilka zalet..)

- większy alternator, aby szybciej naładować zajechany ciężką pracą akumulator

i najciekawsze rozwiązanie:

- drugi aku ( z elektronicznym separatorem) zasilającym dodatkowe odbiorniki, a fabryczny odpowiada nadal za to co zawsze - np. rozrusznik :!: światła

Polecam zdecydowanie analizę tego ostatniego rozwiązania !

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: piątek, 17 kwietnia 2009, 07:18
przez Master_Dragon
No dobra co do drugiego aku to musiała by być elektronika która by sprawdzała naładowanie pierwszego aku i przełączała na ładowanie drugiego aku.

Czy źle myśle

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: piątek, 17 kwietnia 2009, 23:08
przez Balbinoss
Master_Dragon napisał(a):Czy źle myśle


Zestaw "inteligentny" separatorów aku to 1200 zł, prosty bez wodotrysków 300 zł na allegro.

Generalnie idea jest taka:

- ładowane są oba aku jednocześnie,

- rozładowanie jednego nie obciąża drugiego - są niezależne

- a 2 aku spięte razem rozładowują sie wzajemnie - po to też jest ten separator

http://www.autokoncept.pl/html/ochrona_akumulatora.html

http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/29/374.html

http://www.wyprawa4x4.pl/info/izolator_ ... -1480.html

Re: Wymiana alternatora na mocniejszy

PostNapisane: piątek, 17 kwietnia 2009, 23:31
przez Balbinoss
Cytuję kolegę z forum rajdy4x4.pl

Sposobow jest kilka. Od równoleglego laczenia aku jak robi VW w Multivan'ach gdzie tylko przy starcie odlącza sie jeden aku ale oba sa eksploatowane na postoju, przez seperatory do moim zdaniem jedynego slusznego rozwiazania czyli hebli. Oba aku podlączone do instalacji rozruchowej i reszty przez heble grubymi przewodami. Odlaczajac hebel seperujesz 100% aku i nic z niego nie wyplynie. Drugi mozesz wydydac wtedy do zera. Potem polaczasz odlaczony, wylaczasz wydydany i nawet ci sie radio i alarm nie skasuja. Jest wtedy jeszcze zaleta, ze mozna ladowac podczas jazdy czyjes aku jak padlina bez ladowania wraca, lub swoje u kogos, bo zawsze jeden moze zasilac instalacje a odlaczone przez hebel kable nie zrobia zwarcia (oczywiscie tylko wtedy jak odlaczasz plus).

Ps. "Hebel" to specjalny wyłącznik w kształcie dużego klucza - przewidziany do obciążenia sporą ilością amperów...


http://raksa.com.pl/allegro/hebel1.jpg