Strona 1 z 3

Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 10:24
przez shoti
No i stało się. Pewnego słonecznego dnia, jeden z korbowodów kiedy tłok był w maksymanym górnym położeniu postanowił się urwać. Jak postanowił tak zrobił i do tego wymyślił sobie jeszcze że zaklinuję się gdzieś po drodze o ścianke cylindra.
Oczywiście nie musze dodawać ,że działo się to kiedy kangoorek był w pełnym pędzie na średnich obrotach :D

Całe BUM poszło w wał korbowy, który dzielnie zniósł uderzenie wykrzywiając sie tylko lekko, niestety kiedy opuszczał bokiem blok silnika nie obeszło się to bez szwanku dla niego. Blok stwierdził,że nie podoba mu się takie traktowanie i zamanifestował to ślicznym pęknięciem, oczywiście wypluwając przy okazji cały olej :D

Mam nadzieję ,że szczątki resztki i inne odłamki nie przedostały się w inne miejsca, ale wygląda na to że z silnika to tylko osprzęt da sie uratować.

Nowy silnik 16 000, regenerowany 11 000, z allegro hm....2-5 000. Może ktoś z was ma Jakiśsilnik na zbyciu, albo zna jakiś godny polecenia.

aha...oczywiście chodzi o stare dobre dci 1,5

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 10:39
przez Masaccio
Jeden kolega się oferował, że z Anglii może załatwić jakiś silnik :)

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 10:49
przez rstachura
Czesc.Podaj mi numer silnika i karoserii a zobacze co da sie zrobic.Nie obiecuje, bo dci sa trudno dostepne i duzo drozsze niz benzyna, ale jest szansa ze bedzie taniej niz w Polsce.

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 14:13
przez rstachura
Mam silnik dci z Kangoo 2006, przebieg 12000mil, jest jeszcze w samochodzie-moge posluchac jak chodzi przed wyciagnieciem.Nie jest niestety tani:550funtow plus koszty transportu do Polski (okolo funta za kilogram)-ale moze znalazl bym taniej ten transport.Facet pytal tylko czy rozrusznik z przodu silnika czy z tyl?Jesli Cie interesuje to pisz.Pozdrawiam.

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 15:41
przez Bullitt
A dlaczego diesel?

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 16:30
przez Masaccio
Bullitt napisał(a):A dlaczego diesel?

No właśnie, czas na kangoo sport :)

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2009, 20:14
przez rstachura
Masaccio napisał(a):Bullitt napisał(a):
A dlaczego diesel?
No właśnie, czas na kangoo sport

Dobrze mowia!Wkladaj 2.0 182KM z Clio Sport. :D
Ciekawy jestem czy ktos sie na to w koncu odwazy, bo to jednak bardzo odwazny projekt by byl.
Tylko to spalanie silnika 2.0 przeraza, bo przeciez spokojnie tym sie nie daloby jezdzic. :D

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 06:37
przez a-kwiaty
Straszna to przykrosc :(
Przy jakim przebiegu to sie stalo?
Czy ktos juz wczesniej z forumowiczow zmienial silnik z benzyny na diesla?

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 06:40
przez dempsej
rstachura napisał(a):
Masaccio napisał(a):Bullitt napisał(a):
A dlaczego diesel?
No właśnie, czas na kangoo sport

Dobrze mowia!Wkladaj 2.0 182KM z Clio Sport. :D
Ciekawy jestem czy ktos sie na to w koncu odwazy, bo to jednak bardzo odwazny projekt by byl.
Tylko to spalanie silnika 2.0 przeraza, bo przeciez spokojnie tym sie nie daloby jezdzic. :D


Odważy, odważy :P
Kwestia finansów [czyli czasu].

Shoti jak masz okazje, to bierz jakiegos 105KM od razu :P
Twoj byl krecony? Jaki przebieg?

Re: Demolka silnika...co dalej ?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 08:41
przez Lucass
Podejrzewam, że silnik padł nie w kangurku shotiego (shadow kangoo a`la 4x4), tylko w którymś z firmowych, no chyba, że shoti chce iść na całość i przesiadać się z 1,2 na dCika. Ale to raczej nieopłacalna impra, jak już próbowaliśmy kiedyś liczyć.

dempsej napisał(a):Kwestia finansów [czyli czasu].

Czasu trochę mam. Czy mógłbyś podać ścieżkę dostępu do pierwszego elementu :?:
;) :mrgreen: